Niedosyt suki

Była rozkojarzona , myśli kotłowały się w głowie jak wolne elektrony .
Za dużo emocji tego wieczoru ; za dużo bodźców .

Chyba to wyczuł więc jeden sprawny cios z otwartej w lewy policzek wrócił jej system na miejsce .Nie słyszała już nic i nie widziała nikogo wokół. Chwycił jej głowę w obie dłonie i splunął w twarz , rozsmarował ślinę po twarzy ,oczach zrywając rzęsy, wetknął palce w usta -zlizała wszystko jak grzeczny psiak ,prosząc wzrokiem o więcej.Szorstki język wepchnął w jej gardło dławiąc jakby chciał wyssać duszę . Nie przestawał - jednocześnie pomagając jej odpiąć pasek spodni.Tam nie było przestrzeni na mizianki i czułe słówka.

Gorący twardy kutas miał znaleźć się jak najszybciej w jej głodnych ustach .
Na kolana ; strzał w prawy policzek ,włosy w garść, kutas w gardło . Głębokie , mocne pchnięcia .Silne, nie znające sprzeciwu ręce dociskały jej głowę bez litości dławiąc ją do utraty tchu. Puszczał na sekundę gdy już zaczynała się dusić by docisnąć znowu . I znowu .
Kręciło się jej w głowie ,była mokra,kolana drzały.
Odwrócił ją tak by włożyć palce w cipkę nie wypuszczając głowy z kutasa kilka sprawnych ruchów i strzał z płaskiej w krocze doprowadził ją do squirtu , zalała się gorącym płynem ,nie mogąc krzyczeć. Mokre majtki lepiły się do ciała..
Nie wie kiedy je zrzuciła ,kiedy rozpięła guziki jego koszuli .. kiedy zniknęły spodnie.. Pamięta swoje odbicie w lustrze i męską stopę opadającą na plecy, przyciskającą do materaca ,wypięta dupę i postać nad sobą
-poproś , poproś jak grzeczna Suka o to co chcesz żebym Ci zrobił !
-chce Ciebie we mnie ; proszę , zerżnij mnie tak jak nikt nigdy dotąd ..

Gdy wbił się w nią od tyłu odbiła się głową od lustra .Dłonie wsparte na zimnej tafli szkła pokrytej gorącą parą ich oddechów malowały surrealistyczny wzór .Stalowe ręce zaciskały się na szyji , zatykały usta , targały włosy… by w końcu posadzić ją na sobie i nadziać jak lalkę na stojącą lancę . Uwielbiała ten dziki cwał

-Patrz na mnie , patrz mi w oczy gdy mnie pieprzysz -to jedyne słowa jakie wtedy z siebie wydobyła ..
Jego idealnie dopasowany penis sprawiał że tryskała raz i drugi po kilku ruchach biodrami….
Upadła by złapać oddech- on zajął się jej dziurkami .Sprawne palce dobrały się do nich bezlitośnie- lizała jego prężącego się nad głową kutasa , napięte jądra ,uda,gdy zaczęła lizać jego tyłek zamruczał zadowolony … czuła w nozdrzach zapach jego skóry, potu i squirtu
- Dobra Sucz .. należy Ci się nagroda..
Złapał ją ją kukłę i uniósł wysoko dupę i zapiął wbijając się w nią po same jaja - tak właśnie pragnęła , pieprzył ją a ona lizała jego stopy, ssała palce czując jak bardzo go to podnieca
Potężny zebrany orgazm przyszedł błyskawicznie… rozpoczął się w lędźwiach by przemierzyć każdą komórkę ciała jak rażenie prądem,tego krzyku już nie stłumił ; objął jej drżące jeszcze w spazmach ciało napawając się jej spełnieniem ..
Ciężkie gorące oddechy złączyły ich w jedno…

…. Pół godziny później gdy wyszli zapalić żadne z nich nie wydusiło z siebie słowa …

-Moja skóra pachnie Tobą ; zdołała napisać nim zasnęła w białej zimnej pościeli