Okno mieszkania, które wynajmuję, znajduje się na samym parterze i nie ma kompletnie żadnych zasłon ani firanek…
A ja czasami, nie tylko do kąpieli chodzę sobie bez majteczek… nawet paradując po pokoju… Czasem w kusej koszulce, czasem w samej bieliźnie...
A czasem stroję się - przymierzam a to te pończochy, a to tamte. A to ten biustonosz, a to ten rozpinany z przodu...
Trwa to w nieskończoność.
A za oknem… kto tam się pojawia? Wyznam, że nie dzielnica nie należy niestety do najprzykładniejszych. Na ulicach nie raz pojawiają się typy, których nie chcielibyście spotkać wieczorem, w ciemnym zaułku...
Co jest tu moją fantazją, a co ma elementy z prawdziwego życia – nie zdradzę
A może… może sami spróbujecie zgadnąć? Jestem waszych typów niezmiernie ciekawa! Może nawet odkryjecie moje skrywane, damskie sekrety…? Kto wie… I wtedy może będę zmuszona je wyznać???
W każdym razie… wpisujcie je w komentarzu
Dodaj komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.