Francik wziął pudełko

Francik wziął pudełko zapałek, zapala, zapala i dopiero siódma się zapaliła.  
- No nareszcie - mruczy Francik -jedna dobra! Zostawię ją na jutro na rozpałka w żeleźnioku...

Luthoruble

dodała dowcip do kategorii wic śląski, zaktualizowała 22 sty 2016.

Dodaj komentarz