Wróciwszy do swego gabinetu

Wróciwszy do swego gabinetu, Mueller zauważył, że Stirlitz podejrzanie kręci się w pobliżu sejfu. - Co tu robicie, Stirlitz? - srogo zapytał.  
- Czekam na tramwaj - odparł Stirlitz.  
- W porządku! - rzucił Mueller, wychodząc. Ale na korytarzu pomyślał: Jakiż u diabła może być tramwaj w moim gabinecie? Zawrócił. Ostrożnie zajrzał do gabinetu. Stirlitza nie było.  
- Pewnie już odjechał - pomyślał Mueller.

Matrix

dodał dowcip do kategorii Stirlitz, zaktualizował 22 sty 2016.

Dodaj komentarz