Umiera papież U wrót raju

Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:  
- Ktoś ty?  
- Ja? biskup Rzymu.  
- Biskup Rzymu? Nie kojarzę.  
- No, namiestnik Pański na Ziemi.  
To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.  
- Jestem głową kościoła katolickiego!  
- A co to takiego?  
- ....  
- Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa.  
(tup, tup, tup)  
- Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem,  
Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..  
- Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz?  
- Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.  
Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:  
- Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?  
- No, i?  
- Oni do tej pory działają!

electret

dodał dowcip do kategorii religia, zaktualizował 22 sty 2016.

Dodaj komentarz