@MEM Popatrz! Nie przypuszczałem , że już wtedy mężczyzna był obiektem takich okrutnych żartów. Posłańców przynoszących złe wiadomości często skracano o głowę.
@merlin "Popatrz! Nie przypuszczałem , że już wtedy mężczyzna był obiektem takich okrutnych żartów."
A to dziwne, bo rywalizacja między płciami istnieje od chyba zarania dziejów. Czyli coś kręcisz...
"Posłańców przynoszących złe wiadomości często skracano o głowę."
I tak nagle stęskniłeś się za tymi barbarzyńskimi czasami, w których to robiono?
Cóż.. Jako, że powszechnie wiadomo, że jestem niekłótliwa i łagodna na równi z tym, że nie muszę mieć ostatniego słowa, to dla równowagi względem poprzedniego kawału przytoczę inny:
– Czy Ewa zdradzała Adama? – Nie wiadomo, ale człowiek podobno od małpy pochodzi… :P
@MEM Tak! jest to powszechnie wiadome. Jesteś jedną z niewielu niewiast, które mogą poszczycić się tymi niewątpliwie rzadkimi przymiotami. Fakt! Człowiek pochodzi od małpy, nawet ma współczesnych krewniaków szympansy albo orangutany chociaż wg kreacjonizmu (kretynizmu) jest to nieprawda . Uczeni jeszcze nie doszli który jest nam bliższy. Ciekawe od kogo albo czego pochodzi kobieta?. Podobno na początku było żebro ale czy takie niewinne, ciepłe ,miękkie stworzenie może być z żebra.
@merlin "Fakt! Człowiek pochodzi od małpy, nawet ma współczesnych krewniaków szympansy albo orangutany chociaż wg kreacjonizmu (kretynizmu) jest to nieprawda."
Zawsze jednak zostaje możliwość, że oba – naukowe i kreacjonistyczne podejście – są jednocześnie prawdziwe. Biorąc pod uwagę niewiarygodną wręcz złożoność świata organicznego, ktoś faktycznie mógł z rozmysłem przynajmniej zapoczątkować życie (czy to na Ziemi, czy gdzie indziej). I wcale nie musiał być przy tym jakimś, dowolnym, bogiem w sensie takim, w jakim postrzegają to religie. Wystarczy, że miał możliwości trochę lepsze od tych, jakie dziś ma nasza cywilizacja. A z tej perspektywy, kreacjonizm (jako taki, nie to, co mówią religie, choć i w nich – traktując to, co podają, jako legendy – może być czasem jakieś ziarno prawdy) ma jakiś sens.
"Ciekawe od kogo albo czego pochodzi kobieta? Podobno na początku było żebro ale czy takie niewinne, ciepłe ,miękkie stworzenie może być z żebra. "
"Niewinne, ciepłe, miękkie"? Oj, albo Ci żadna dobrze za skórę jeszcze nie zalazła, albo kadzisz w jakichś podejrzanych zamiarach...
A poza tym – i tak łącząc to z tym kreacjonizmem, o którym powyżej – w zupełności może być z żebra. W końcu klonować można z każdej komórki.
A tak oprócz tego zdradzę Ci sekret, że z tym żebrem to wcale nie było tak jak oficjalne źródła mówią. Tylko...
Pewnego dnia w rajskim ogrodzie, Ewa zwróciła się do Boga: – Mam problem. – O co chodzi, Ewo? – Ja wiem, że dzięki tobie istnieję i mam ten przepiękny ogród, wszystkie zwierzęta, tego zabawnego węża, ale ja po prostu nie jestem szczęśliwa. – Dlaczego, Ewo? – Jestem samotna i po prostu rzygać mi się już chce tymi jabłkami... – Aha, Ewo. W takim wypadku stworzę ci mężczyznę. – Co to jest "mężczyzna"? – Mężczyzna będzie wadliwym stworzeniem, mającym wiele złych cech. Niezdolny do słuchania i empatii, za to z przerośniętym ego. Agresywny i próżny, będzie kłamał, oszukiwał, tak czy inaczej, będziesz miała z nim ciężkie życie. Ale... będzie większy, szybszy i silniejszy, dobry do walki i polowania. Trochę jak dziecko – będzie zabawiał się kopaniem piłki. Będzie nierozsądny i niezbyt sprytny, więc będzie również potrzebował twojej rady, by nie wyjść na głupka. Będzie wyglądał głupio, kiedy się pobudzi, ale odtąd nie będziesz narzekać. Stworzę go w taki sposób, żeby dostarczał ci fizycznej satysfakcji. – Brzmi wspaniale – powiedziała Ewa z ironicznym uśmiechem. – Ale w czym tkwi haczyk? – Hm... możesz go mieć pod pewnym warunkiem. – Jakim? – Będzie on dumny, arogancki, egocentryczny, więc musisz wmówić mu, że został stworzony pierwszy. Pamiętaj, to nasz sekret... Tak między nami, kobietami...
@MEM – Będzie on dumny, arogancki, egocentryczny, więc musisz wmówić mu, że został stworzony pierwszy. Pamiętaj, to nasz sekret... Tak między nami, kobietami... Solidarność jajników
Mizogin. :P Ale nie będziemy okrutne (w końcu nie wytniemy Ci pewnej części ciała tylko dlatego, że przynosi przyjemność)... Dostaniesz gustowny czador – w każdym kolorze, jakiego sobie zażyczysz, pod warunkiem że, wzorem Henry'ego Forda, będzie to czarny – dołożymy nikab, co by knebelka nie było widać, pogonimy do kuchni, za takie rzeczy jak picie procentów będziemy kamieniować, a potem wmówimy Ci, że jesteś szczęśliwy.
"Końcówka filmu nie była taka zła. miałem wrażenie, że bohaterowie byli wyjątkowo zadowoleni"
Bohaterki – przynajmniej niektóre – też na takie wyglądały.
Ale końcówka w sumie zostawia pewną niepewność. Bo przecież zawsze Liga mogła skazać niemowlęta płci męskiej na eutanazję lub "naturalizację". Różnie mogło być dalej.
Tam zaraz modliszka... Sprawiedliwość dziejowa za wieki uciemiężenia. :P Poza tym – tak w odróżnieniu od modliszek – nikt nie stracił życia przez zadawanie się ze mną. Jeszcze...
@MEM Biedne ciemiężone, los gorszy niż dola chłopa pańszczyźnianego
"Poza tym – tak w odróżnieniu od modliszek – nikt nie stracił życia przez zadawanie się ze mną. Jeszcze" Wyjątkowo celna uwaga , wszystko jeszcze przed Tobą.
@merlin "Biedne ciemiężone, los gorszy niż dola chłopa pańszczyźnianego"
A nie było tak (i czasami nadal jest)?
Zacytować choćby "nauki" kościoła, które kształtowały społeczeństwa całego świata w tej kwestii? :P
"Wyjątkowo celna uwaga , wszystko jeszcze przed Tobą."
No ale modliszka jest kanibalem... A ja nawet z jedzeniem mięsa (innych gatunków) jestem mocno na bakier. Prawdopodobnie nie zjadłabym chłopa, nawet głodując na bezludnej wyspie (choć pewnie mógłby się nadać na przynętę na coś, co by się dało zjeść... ) a co dopiero tuż po innych czynnościach wspólnie wykonywanych.
1 komentarz
merlin
Damska szowinistka
MEM
@merlin
No ale za prawdę zawsze bili... 
Ja tego nie wymyśliłam, tylko znalazłam (w książeczce z kawałami sprzed niemal 30 lat), więc "strzelasz do posłańca".
merlin
@MEM Popatrz! Nie przypuszczałem , że już wtedy mężczyzna był obiektem takich okrutnych żartów.
Posłańców przynoszących złe wiadomości często skracano o głowę.
MEM
@merlin "Popatrz! Nie przypuszczałem , że już wtedy mężczyzna był obiektem takich okrutnych żartów."
to dla równowagi względem poprzedniego kawału przytoczę inny:
A to dziwne, bo rywalizacja między płciami istnieje od chyba zarania dziejów. Czyli coś kręcisz...
"Posłańców przynoszących złe wiadomości często skracano o głowę."
I tak nagle stęskniłeś się za tymi barbarzyńskimi czasami, w których to robiono?
Cóż.. Jako, że powszechnie wiadomo, że jestem niekłótliwa i łagodna na równi z tym, że nie muszę mieć ostatniego słowa,
– Czy Ewa zdradzała Adama?
– Nie wiadomo, ale człowiek podobno od małpy pochodzi…
:P
merlinedit
@MEM Tak! jest to powszechnie wiadome.
Jesteś jedną z niewielu niewiast, które mogą poszczycić się tymi niewątpliwie rzadkimi przymiotami.
Fakt! Człowiek pochodzi od małpy, nawet ma współczesnych krewniaków szympansy albo orangutany chociaż wg kreacjonizmu (kretynizmu) jest to nieprawda .
Uczeni jeszcze nie doszli który jest nam bliższy.
Ciekawe od kogo albo czego pochodzi kobieta?.
Podobno na początku było żebro ale czy takie niewinne, ciepłe ,miękkie stworzenie może być z żebra.
MEMedit
@merlin "Fakt! Człowiek pochodzi od małpy, nawet ma współczesnych krewniaków szympansy albo orangutany chociaż wg kreacjonizmu (kretynizmu) jest to nieprawda."
Zawsze jednak zostaje możliwość, że oba – naukowe i kreacjonistyczne podejście – są jednocześnie prawdziwe. Biorąc pod uwagę niewiarygodną wręcz złożoność świata organicznego, ktoś faktycznie mógł z rozmysłem przynajmniej zapoczątkować życie (czy to na Ziemi, czy gdzie indziej). I wcale nie musiał być przy tym jakimś, dowolnym, bogiem w sensie takim, w jakim postrzegają to religie. Wystarczy, że miał możliwości trochę lepsze od tych, jakie dziś ma nasza cywilizacja. A z tej perspektywy, kreacjonizm (jako taki, nie to, co mówią religie, choć i w nich – traktując to, co podają, jako legendy – może być czasem jakieś ziarno prawdy) ma jakiś sens.
"Ciekawe od kogo albo czego pochodzi kobieta? Podobno na początku było żebro ale czy takie niewinne, ciepłe ,miękkie stworzenie może być z żebra. "
"Niewinne, ciepłe, miękkie"? Oj, albo Ci żadna dobrze za skórę jeszcze nie zalazła, albo kadzisz w jakichś podejrzanych zamiarach...
A poza tym – i tak łącząc to z tym kreacjonizmem, o którym powyżej – w zupełności może być z żebra. W końcu klonować można z każdej komórki.
A tak oprócz tego zdradzę Ci sekret, że z tym żebrem to wcale nie było tak jak oficjalne źródła mówią. Tylko...
Pewnego dnia w rajskim ogrodzie, Ewa zwróciła się do Boga:
– Mam problem.
– O co chodzi, Ewo?
– Ja wiem, że dzięki tobie istnieję i mam ten przepiękny ogród, wszystkie zwierzęta, tego zabawnego węża, ale ja po prostu nie jestem szczęśliwa.
– Dlaczego, Ewo?
– Jestem samotna i po prostu rzygać mi się już chce tymi jabłkami...
– Aha, Ewo. W takim wypadku stworzę ci mężczyznę.
– Co to jest "mężczyzna"?
– Mężczyzna będzie wadliwym stworzeniem, mającym wiele złych cech. Niezdolny do słuchania i empatii, za to z przerośniętym ego. Agresywny i próżny, będzie kłamał, oszukiwał, tak czy inaczej, będziesz miała z nim ciężkie życie. Ale... będzie większy, szybszy i silniejszy, dobry do walki i polowania. Trochę jak dziecko – będzie zabawiał się kopaniem piłki. Będzie nierozsądny i niezbyt sprytny, więc będzie również potrzebował twojej rady, by nie wyjść na głupka. Będzie wyglądał głupio, kiedy się pobudzi, ale odtąd nie będziesz narzekać. Stworzę go w taki sposób, żeby dostarczał ci fizycznej satysfakcji.
– Brzmi wspaniale – powiedziała Ewa z ironicznym uśmiechem. – Ale w czym tkwi haczyk?
– Hm... możesz go mieć pod pewnym warunkiem.
– Jakim?
– Będzie on dumny, arogancki, egocentryczny, więc musisz wmówić mu, że został stworzony pierwszy. Pamiętaj, to nasz sekret... Tak między nami, kobietami...
merlin
@MEM Ogłaszam kapitulację
MEM
@merlin
merlin
@MEM – Będzie on dumny, arogancki, egocentryczny, więc musisz wmówić mu, że został stworzony pierwszy. Pamiętaj, to nasz sekret... Tak między nami, kobietami...
Solidarność jajników
MEM
@merlin "Solidarność jajników"
Zarzucasz to, ale tysiące lat męskiej dominacji nad światem to się podobały...
Poza tym zamiast narzekać, powinieneś się cieszyć, że nie musisz żyć np. w świecie znanym z "Seksmisji". :P
merlinedit
@MEM
miałem wrażenie, że bohaterowie byli wyjątkowo zadowoleni :P
Wiadomo! większość kobiet to modliszki
Końcówka filmu nie była taka zła.
MEMedit
@merlin "Wiadomo! większość kobiet to modliszki"
Mizogin. :P
Ale nie będziemy okrutne (w końcu nie wytniemy Ci pewnej części ciała tylko dlatego, że przynosi przyjemność)... Dostaniesz gustowny czador – w każdym kolorze, jakiego sobie zażyczysz, pod warunkiem że, wzorem Henry'ego Forda, będzie to czarny – dołożymy nikab, co by knebelka nie było widać, pogonimy do kuchni, za takie rzeczy jak picie procentów będziemy kamieniować, a potem wmówimy Ci, że jesteś szczęśliwy.
"Końcówka filmu nie była taka zła. miałem wrażenie, że bohaterowie byli wyjątkowo zadowoleni"
Bohaterki – przynajmniej niektóre – też na takie wyglądały.
Ale końcówka w sumie zostawia pewną niepewność. Bo przecież zawsze Liga mogła skazać niemowlęta płci męskiej na eutanazję lub "naturalizację". Różnie mogło być dalej.
merlin
@MEM Modliszka
MEM
@merlin
Tam zaraz modliszka... Sprawiedliwość dziejowa za wieki uciemiężenia. :P
Poza tym – tak w odróżnieniu od modliszek – nikt nie stracił życia przez zadawanie się ze mną. Jeszcze...
merlin
@MEM Biedne ciemiężone, los gorszy niż dola chłopa pańszczyźnianego
"Poza tym – tak w odróżnieniu od modliszek – nikt nie stracił życia przez zadawanie się ze mną. Jeszcze"
Wyjątkowo celna uwaga , wszystko jeszcze przed Tobą.
MEM
@merlin "Biedne ciemiężone, los gorszy niż dola chłopa pańszczyźnianego"
Prawdopodobnie nie zjadłabym chłopa, nawet głodując na bezludnej wyspie (choć pewnie mógłby się nadać na przynętę na coś, co by się dało zjeść... 
) a co dopiero tuż po innych czynnościach wspólnie wykonywanych. 
A nie było tak (i czasami nadal jest)?
Zacytować choćby "nauki" kościoła, które kształtowały społeczeństwa całego świata w tej kwestii? :P
"Wyjątkowo celna uwaga , wszystko jeszcze przed Tobą."
No ale modliszka jest kanibalem... A ja nawet z jedzeniem mięsa (innych gatunków) jestem mocno na bakier.