Małżonek wraca cichaczem

Małżonek wraca cichaczem, późno do domu.
- Która godzina? -pyta zaspana żona.
- Dziesiąta - odpowiada mąż.
- Tak? Słyszę że właśnie bije pierwsza...?
- No przecież zera nie może wybić, kochanie...

saurant

dodała dowcip do kategorii małżeństwo, zaktualizowała 22 sty 2016.

Dodaj komentarz