W góralskim kościółku

W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:  
- Która to, która?  
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:  
- A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie, która?

Gnostute

dodała dowcip do kategorii baca, zaktualizowała 22 sty 2016.

Dodaj komentarz