Do przechodnia na ulicy

Do przechodnia na ulicy podchodzi facet z papierosem i zagaduje:  
- Przepraszam, ma pan może zapałki?  
Gość zaczyna obmacywać kieszenie od marynarki, spodni, sięga wreszcie pod pachy i głośno woła:  
- Kurwa, jaki ja chudy jestem.

indezeros

dodał dowcip do kategorii inne, zaktualizował 22 sty 2016.

Dodaj komentarz