~Kochani Czytelnicy!~
Żeby pisać,, Problem cz.3" brakuje weny. Postanowiłam więc podzielić się moimi rozmyślaniami na temat snów.
W komentarzach napiszcie, co o tym sądzicie.
Miłego czytania.
Sen- dwa znaczenia ma. 1-czynność jaką wykonujemy w nocy, spanie.
2- nazwałbym to rzeczą, rzeczownikiem, chociaż sama nie wiem. To coś co często pojawia się podczas spania. Moim zdaniem to wytwór naszej wyobraźni. Nie kierujemy nim całkowicie, ale skrawek naszej świadomości panuje nad snem i czasami śni nam się to, co chcemy(w miarę możliwość, oczywiście).
To trudny, niepodkryty,, rzecz" wg mnie.
Może się mylę, więc napiszcie swoją teorię na temat snów:-)
A teraz dobranoc, miłych snów...
Materiał zarchiwizowany.
2 komentarze
Aequor
Po przeczytaniu jest mi trudno określić co myślę o tej opinii/Opowieści.
Somebody
Sen w znaczeniu 2 jest projekcją podświadomości. Bazuje na zdarzeniach zarówno rzeczywistych jak i na naszych lękach czy marzeniach. Ciekowstka: każdej nocy śnimy kilkakrotnie, zawsze w fazie głębokiego snu (w znaczeniu 1). Faza ta to faza REM. Występuje po raz pierwszy mniej więcej godzinę od momentu zaśnięcia....
Uwaga na przyszłość: jeśli zamierzasz napisać coś na temat, o którym za dużo nie wiesz, to zrób minimalny wysiłek i poznaj zagadnienie. Inaczej niepotrzebne marnujesz czas swój własny oraz innych. Sny są naprawdę ciekawym zjawiskiem, wchodząc tu miałam nadzieję znaleźć garść przyjemnie przedstawionych, rzetelnych informacji. Niestety, pomyliłam się.