Szał 2

Szał

Fyckiem malowane
Plapsem całowane
Spijany słodki miód
By szczęście dawać mógł.

Ty mi dostarczysz bodźców
Nauczonych od ojców
Będziesz otwarte dziury masował
Językiem nerwowo całował.

Świat zwali nam się do nóg
A ty wciąż będziesz mógł i mógł
W ramionach rozkoszą otuleni
W ekstazie dla siebie umrzemy.

By znowu obudził nas ranek
A zmysły obudzą się same
Rozkosz otuli nasze ciała całe
By znowu umierały w szale…

Barbara Wrzesińska

Margerita

opublikowała opowiadanie w kategorii poezja i erotyczne, użyła 90 słów i 473 znaków, zaktualizowała 12 kwi 2023.

3 komentarze

 
  • agnes1709

    P.s. Co to jest Fycek I Plaps?:woot2:

    7 sty 2021

  • Margerita

    @agnes1709 członek

    7 sty 2021

  • agnes1709

    @Margerita Mar, a kto to Barbara W? Bohaterka czy autorka? Bo jeśli to drugie, należałoby umieścić adnotację. Wypadałoby;)

    7 sty 2021

  • Margerita

    @agnes1709 autorka

    7 sty 2021

  • agnes1709

    @Margerita AHA.

    7 sty 2021

  • agnes1709

    Za dziury łapka musowo, tekst miesiąca ::ciuch:

    7 sty 2021

  • agnes1709

    "Będziesz otwarte dziury masował" - o mamo!  :O :boje::lol2: Rozluźnij swe spięte zwieracze, bo fiutek już w majtkach mi skacze, i zaraz gdzieś gumka w nich pęknie, by siurek wyskoczył z nich pięknie. A potem cię wezmę na stole, na ostro cię tam wypier*****, i będziesz się wiła, krzyczała, do czasu, aż zwiędnie mi pała. :D *** Tylko majtek szkoda, końcu to Calvin :D

    7 sty 2021

  • Margerita

    @agnes1709  :lol2:

    7 sty 2021