Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Chory jestem

mam swoje chore myśli

co tworzą chore słowa

malujące chore obrazy

  

chory chodzę po świecie

zwanym chorym globem

i szukam lekarstwa

  

tam pośród gwiazd

równie chorych jak ja

i pośród piasków

nie mniej chorych

szukam

  

chorym wzrokiem pukam

pukam do chorych oczu

może tam znajdę

słońce złociste

co świeci

nie jak to nad głową

  

chory lekarstwa szukam

na chore myśli

chore me oczy

i chory ten świat

  

w dłoni chore serce

blade już nie czerwone

bije bije i cichnie

  

drzewa nagie

a pod nimi liście szare

prawie martwe szepcą

wspominają stare dni

gdy zdrowe były

  

na gałęziach spróchniałych

siedzą ptaki obdarte

obnażone z piór

i do wiatru krzyczą

by poniósł je jeszcze jeden raz

  

na łąkach złotych od traw

sarna chuda i jeleń jak ona

twarzami przy ziemi szukają

szukają kolorów

jako ja szukam lekarstwa

  

chory szukam lekarstwa

z wiatrem zimnym w piersi

by tylko jeden raz

zobaczyć tamten świat

co chory jeszcze nie był

D4wid98

opublikował opowiadanie w kategorii poezja, użył 181 słów i 948 znaków.

Dodaj komentarz