12 IV 2021
Bez biletu
Świat podobno się nie zmienia
Wciąż tak samo śpiewają ptaki,
Ale ludzie tak od niechcenia
Smutno patrzą przez okno na kwiaty.
Moi znajomi przed kimś się chowają?
Nie wychodzą bo im się nie chce
Mówią, że wszystko dobrze znają
I za duży gwar na mieście.
Chodzę, już ulicami sama
Nie mam znajomych, ich nie widuję.
A przecież on tu mieszkał to ta brama
Lecz ludzie inni – jak strasznie się czuję…
Życie pędzi swoim pociągiem od wieków
Na jednej, jedynej stacji się zatrzymuje.
To podróż najtańsza bo bez biletu
Ona tylko życie kosztuje!
B.W.G
1 komentarz
AnonimS
Ciekawy tekst. Pozdrawiam
Margerita
@AnonimS Dzięki