Niechciana miłość

Każdy z nas ma swój początek i koniec. Nie ja. Nie jestem typową dziewczyną. Nie mam chłopaka, ani przyjaciół. Jedyną najbliższą mi osobą jest moja przyjaciółka Maya. Razem wychowywałyśmy się w poprawczaku. Jak by to powiedzieć. Jestem osobą chamską, wredną, pyskatą, lubię wszczynać bójki. A uwierzcie mi umiem się bić. Mam na imię Naomi Woods. Jestem wysoką szatynką, włosy sięgają mi za łopatki, mam szare oczy, i jestem już pełnoletnia, no od jakiś 2 tygodni. jestem chuda i wysportowana. Lubię ćwiczyć. Trenuje kickboxing. Mam jedną przyjaciółkę, o której wcześniej wspominałam. Co jeszcze? Ach tak moi rodzice oddali mnie do domu dziecka, gdy miałam 3 lata. Nie pamiętam ich za dobrze, ale nienawidzę ich. Powód jest jasny. Zostawili mnie. Mieszkam w Nowym Yorku z Mayą. Dziewczyny rodzice, odnaleźli ją po latach i zdecydowali się nam pomóc. Chodzę do jednego z najlepszych liceum w mieście, dobrze się uczę. a po szkole pracuje w barze, jako kelnerka. Czy mam łatwe życie? Odpowiedź jest jasna. Nie. Siedzę właśnie w jednym z najdroższym apartamentowcu na Manhattanie. Nasze apartament, znajduje się na 40 piętrzę. Możecie myśleć, że się przechwalam, ale tak nie jest. Jeżeli chcecie, to poznajcie moją opowieść…  
***************************************************  
Kolejne opowiadanie, wcześniejsze mi nie wyszło. Dlatego więc zdecydowałam się napisać opowiadanie miłosne.  
Zapraszam do komentowania