18 IV 2022
Szarość
Rok przeleciał, jak sen
A za nim długie lata
Zabrały jego oczy w czerń,
Które były dla mnie perłą świata.
Choć świat pozostał ten sam
I nic się nie powtórzy
Twój obraz w sercu mam
I chowam go przed ludźmi.
Staram się żyć tak samo
Lecz, gdy chowam się przed światem
Wiem, że nic mi nie zostało
I jak małe dziecko płaczę.
Wtedy sen utulił cię za mocny
Bo, gdy słońce się pokazało
Wciąż zamknięte miałeś oczy,
Już wszystko przeminęło,
niebo poszarzało...
Barbara Wrzesińska - Glaza
Dodaj komentarz