Delikatny Dotyk.

Na Wstępię Mówię Że To Pierwsze Moje Opowiadanie Tego Typu. Miłego Czytania



Była środa, około południa, przebudziłam się przez przebijające się promienie słońca. Podniosłam się powoli do pozycji siedzącej, przecierając powoli oczy, po czym ziewając cicho spojrzałam w bok na leżącego obok mnie bruneta, który jeszcze spał. Dobrze wiedziałam że lubi sobie pospać do późnej godziny, kiedy kładł się spać koło 4 nad ranem. Przeciągnęłam się, cicho mrucząc pod nosem i podniosłam się prawie bezszelestnie by nie obudzić mojego śpiącego towarzysza. Wyszłam z sypialni z uśmiechem na twarzy, i skierowałam się w stronę kuchni, omijając nasze ciuchy na podłodze. Założyłam na siebie tylko jego koszulkę, która pachniała jeszcze perfumami, które mu kupiłam, i tak bardzo uwielbiałam. Po chwili byłam już w kuchni, podeszłam do gazówki, odpaliłam ją nastawiając tym samym wodę na kawę. Otworzyłam lodówkę by przygotować śpiącemu chłopakowi śniadanie, schyliłam się na tyle by odsłonić swoje nagie pośladki, po chwili poczułam na nich męskie a zarazem delikatne dłonie, które dobrze znałam. Bez słowa odwróciłam się przodem do właściciela dłoni, i momentalnie wpiłam się namiętnie w jego usta, witając go tym pocałunkiem. Poczułam jak wkłada dłonie pod koszulkę by ją ze mnie zdjąć, nie protestowałam, pozwoliłam mu na zrzucenie jej ze mnie, kiedy wyłączałam gaz. Podziwiał teraz moje nagie i średniej wielkości piersi, a ja mogłam patrzeć na jego sterczącego penisa, który chciał wyrwać się z jego bokserek. Oparłam się pośladkami o blat stołu, gdy zaczął pieścić dłońmi moje nagie piersi podszczypując przy tym sutki, które stały już od momentu dotknięcia przez niego moich pośladków. Zaczął językiem gładzić skórę mojej szyi, przechodząc nim coraz niżej. Przymknęłam swoje oczy rozchylając usta, by móc swobodnie wydobyć z siebie ciche pojękiwania kiedy językiem okrężał moje sutki. Byłam już całkiem mokra, a on to zauważył i podniecił się jeszcze bardziej, bo wybrzuszenie w jego bokserkach stało się o wiele większe. Wsunęłam swoje dłonie w jego bokserki, zahaczając palcami o członka co spowodowało że cicho jęknął. Oblizałam swoje usta, gdy posadził mnie na blacie z rozłożonymi nogami, zsunął z siebie bokserki, ukazując mi dużego i twardego penisa. Zamruczałam na sam widok, opierając dłonie na blacie stołu, poczułam jak przejeżdża dłonią po mojej mokrej cipeczce uśmiechając się pod nosem. Jęknęłam dość głośno dając mu tym znak że sprawia mi tym wielką przyjemność, pochylił się nad moją szparką i przejechał po niej językiem zahaczając o łechtaczkę. Spodobało mu się to że jęczę i docisnęłam jego głowę do mojego krocza, zaczął drażnić moją łechtaczkę swoim językiem, zlizując moje soczki, szczypiąc przy tym moje twarde sutki. Jęczałam głośno kiedy lizał moją szparkę, aż poczułam że dochodzę, wygięłam się w łuk stękając głośno, docisnęłam jego głowę do siebie czując że jeszcze chwila i dojdę do końca, ale on to wyczuł i nagle przerwał pieszczoty. Spojrzałam na jego szeroki uśmiech, momentalnie wiedziałam co chce zrobić, przybliżył się do mnie kilka razy pocierając penisem o wejście szparki. Nagle bez słowa mocno wepchnął we mnie swojego dużego penisa, sprawiając że krzyknęłam z rozkoszy. Chciałam by trwało to wiecznie, jego delikatna dłoń masowała moją łechtaczkę, jego ruchy stały się szybkie, mocne i rytmiczne a język lizał na zmiane moje sutki. Jęczałam i wiłam się jak szalona, a moje piersi skakały w rytm jego pchnięć, przyśpieszył swoje ruchy rozkładając moje nogi jeszcze szerzej. Zaczęłam czuć że dochodzę krzycząc w między czasie jego imie, moja cipka zaciskała się na jego penisie. Czuł to doskonale, aż sam zaczął dochodzić co sprawiło że jego ruchy stały się najszybsze jakie tylko mógł narzucić, zacisnął rękę na mocej piersi, a drugą pieścił jeszcze mocniej łechtaczkę. Nie mogłam już wytrzymać i zaczęłam dochodzić wyginając się w łuk, on chciał ze mnie wyjść i spuścić się na brzuch, ale błagałam by doszedł w środku. Jęknął przeciągle tryskając w moją szparkę dużą dawką spermy, a ja czując to krzyknęłam głośno dochodząc. Opadł na mnie i przez chwilę próbował uspokoić oddech, gdy mu się to udało wysunął penisa z mojej dziurki i założył bokserki, dając mi czas by odpocząć.