06 XI 2021
Tęsknoty i żale
Uliczko radości i śmierci
Szczęśliwych i złych chwil
Tamtych powojennych dzieci
Gdzie szczęściem kęs chleba był.
Teraz po latach tęsknię i płaczę
I wierzę w marzeniach,
Że cię jeszcze uliczko zobaczę,
Gdy boleśnie ożywają wspomnienia.
Przyjaciele z mojej ulicy
Co noc do was mówię i was oglądam
I choć mówicie do mnie w ciszy
Chcę was przywitać, żądam.
Lecz, gdy słońce znowu wschodzi
Wszyscy znikacie i tylko zostaje
W marzeniach ból srogi
Ten wieczny koniec drogi i żale.
Gdy kiedyś odejdę na stałe
Czy pozostanie w mej pamięci
Moja tęsknota i próżne żale?
Czy żeby powrócić będą jeszcze chęci?
B.W.G
Dodaj komentarz