miałam piękny sen
pełen jasnych barw
tańczyły wokół mnie
dotykiem łaskotały dłonie
w śnie mogłam latać
choć skrzydeł nie posiadałam
skupieniem lekkiego umysłu
kierowałam swoim lotem w cel
śniąc ważyłam jak piórko
dobrocią otulałam świat
potrzebującym dawałam nadzieję
cierpiącym spokój i ukojenie
pokochałam taki świat
tu zostawiłam rozsądek
obudzona ze śpiączki
zapragnęłam tam powrócić… 02.07.2018
Dodaj komentarz