,, Echo przeznaczenia”
Chodzi za tobą jak cień,
Chodzi nawet w dzień,
Przy łóżeczku grzecznie leży,
Choć nikt może nie uwierzy.
Nie namawia nas do złego,
Nie odwodzi też od tego,
No i wyznam tutaj skrycie,
Siedzi przy nas całe życie.
Nie marudzi, gdy gadamy,
Bardzo słucha, gdy śpiewamy,
Śledzi zawsze każdy ruch,
I to nie jest żaden duch.
W wannie siedzi razem z nami,
Nigdy nie jesteśmy sami,
Jest przy stole, przy kawusi,
I przy pracy na dziewusi.
Nic nie mówi, chociaż słucha,
Niemym ogniem czasem bucha,
W samochodzie obok siedzi,
I każdego, co dzień śledzi.
Nie przeszkadza jej palenie,
Nie potrzebne jej odzienie,
Niby goła, choć nie wiecie,
Z nią porównać się nie chcecie.
Bardzo dumna zacna Pani,
Albo Pan, tak między nami,
Z kosą w ręku, niczym laską,
I bielutką dużą maską.
Ma swe imię, to Kostucha,
Choć na głos taki wybucha,
W niej nic nigdy się nie zmienia,
Mówi o sobie: Echo Przeznaczenia… 13.06.2018
Dodaj komentarz