Materiał zarchiwizowany.

Akt III: w 80 dni dookoła twojego serca

Akt III
w 80 dni dookoła twojego serca


Już czas wracać na morze,
zanim wszystko obróci się w pył
zanim serce stanie w pożodze,
oby kiedyś świat lepszym był  

Boże! sam mi miłość w ręce podałeś
Więc teraz nie żałuj dlatego że nie ciebie wybrałem
Przykazałeś życie w miłości bycie
A ja, powziąłem tą miłość skrycie
By po czasie obudzić się w ogrodzie o świcie  

Już czas wracać na morze,
zanim wszystko obróci się w pył
zanim serce stanie w pożodze,
oby kiedyś świat lepszym był  

Kochanek z wyboru.
teraz krople spływają ściankami,
kiedyś czerpałem z niej garściami.
uniosłem twe serce, nim poznałem prawdę
więc nie twoja dola by wymierzać mi karę.

Już czas wracać na morze,
zanim wszystko obróci się w pył
zanim serce stanie w pożodze,
oby kiedyś świat lepszym był  

Czy morze granic swych nie zna?
czy jeden władca ciemnotę tą prowadzi?
miłość cię wszędzie dosięgnie,
ulotna jak liście na wietrze,
głupi wierzyłem, że miłość  trwa wiecznie.

MarcinK

opublikował opowiadanie w kategorii poezja i miłosne, użył 192 słów i 1014 znaków.

Dodaj komentarz