AKWARIUM

Sex bo o nim jest mowa poznałem w wieku xx lat i xx letnia dziewczyną. Tak tak może wydawać się mało, ale tak to było:
Mama Moniki przyszła do mnie, w sprawie akwarium. Od kilku lat hodowałem rybki, ale w tym wieku zaczęły interesować mnie cipki. Mam Moniki Joanna była szczupłą kobietą w wieku 32 lat. Miała długie czarne włosy. Zawsze, odkąd pamiętam chodziła w spódnicy za kolano i białej bluzce. Nigdy nie widziałem jej w spodniach. Była obiektem moich westchnień. Jej piwne oczy i zapach per fumów były dla mnie zniewalające. Zawsze czekałem na klatce schodowej żeby ją zobaczyć jak wraca z pracy. Próbowałem zaglądnąć pod spódnicę, ale zawsze dyskretnie i bezskutecznie.  
Wróćmy do tematu. Monika zapragnęła mieć rybki, więc Joanna przyszła do mnie i spytała, czy pomogę bo ona się na tym nie zna. Była rozwódką, którą mąż zdradzał na lewo i na prawo. Często bawiłem się z Monika i dobrze mnie znała. Doradziłem co umiałem. Mama Moniki pracowała od poniedziałku do soboty. W piątek po pracy przynosiła akwarium, a ja wszystko przygotowałem. Monika była mi bardzo wdzięczna, ale nie powiedziałem jej np. : jak te rybki karmić. Dlatego tez przyszła do mnie około godziny 10 i spytała czy do niej przyjdę bo ona się nie zna. Nie wiem jak to wszystko potoczyło się dalej, ponieważ Monika była we mnie zakochana, a ja waliłem konia po nocach i nie było mi to na rękę (w tym wieku to przecież wstyd, ale …). Monika mnie pocałowała, a ja złapałem ją za tyłek:
- chcę się z Tobą kochać tak jak na tym filmie – i włączyła jakiegoś pornola.  
Bardziej interesował mnie film niż całowanie, ale Monika zaczęła się do mnie dobierać. Dzieci jak to dzieci, więc zapytałem:
- wiesz jak to się robi?
- tak widziałem jak mama z takim Panem to robi.  
Rozebraliśmy się, mój kutas stał, a Monika się bacznie przyglądał. Jaki on duży, spróbuj mi go włożyć tutaj jak na filmie. Mieliśmy małe problemy, ale się udało. Zanurzyłem czubek kutasa w cipce Moniki. Wchodził bardzo ciężko, a Monikę bardzo to bolało. Mimo wszystko nie pozwoliła mi przestać. Pojawiła się krew i śluz, a Monika krzyknęła. Później już było przyjemnie. Posuwałem ją dość rytmicznie jak na pierwszy raz. Jej małe piersi stwardniały, a sutki zdradziły podniecenie. Monika jęczała i piszczała na przemian. Widać, że było jej przyjemnie, zresztą mi też. Nie trzeba było długo czekać na efekty. Monika osiągnęła swój orgazm, prężąc swoje ciałko i jęcząc, a ja spuściłem się w jej środku opadając na nią. Była zadowolona, podobnie jak ja. Chciała więcej, ale zaraz miała przyjść jej mama. Poszliśmy do łazienki się umyć, a potem nakarmić rybki.  

Między mną, a Monika związała się przyjaźń. Nasi rodzice przez to również się zaprzyjaźnili. Kiedyś, gdy moi rodzice wyjechali na 2 tygodnie czasu, zaopiekowała się mną Joanna, mama Moniki. Spałem w pokoju z Monika, więc w nocy mogliśmy trochę się pobawić. Między sobą odbyliśmy kiedyś jeden stosunek, ale już wtedy zapowiadało się na więcej. Monice spodobał się sex. Zresztą mi też. Pierwszej nocy do mamy Moniki przyszedł facet. Siedzieliśmy cicho w pokoju, a Monika powiedziała:
- zaraz będą się kochać tak jak my, pokaże Ci jak pójdą do sypialni.  
Ucieszyłem się bo sam chciałem to zobaczyć. Poczekaliśmy 30 minut, a z sypialni zaczęły dochodzić jęki. Monika złapała mnie za rękę i zaprowadziła pod drzwi sypialni. Uchyliliśmy je lekko i zobaczyliśmy, jak Joanna klęczy na łóżku z wypiętym tyłkiem, a jej partner wchodzi w nią od tyłu. Podnieciło mnie to bardzo. Mama Moniki zauważyła mnie, ale nie zareagował, tyko uśmiechnęła się i oddała się rozkoszom. Facet ten jebał ją coraz mocniej, a mnie pała w spodniach stwardniałą do końca. Monika poszła do łóżka, a ja jeszcze chwilę się przyglądałem. Joanna położyła się na plecach i rozchyliła szeroko nogi. Jej kochanek położył się na niej i zaczął mocno jebać. Joanna znów krzyczała. Jej piersi falowały w rytm posuwania. Nie wytrzymała doszła do orgazmu, podobnie jak jej partner po chwili. Uciekłem do pokoju. Po 5 minutach usłyszałem jak wychodzi, a Joanna poszła do łazienki.  
Za chwile drzwi od pokoju się otworzyły. Monika już spała. Jej mama podeszła do mnie i spytała:
- podobało Ci się?
- tak – odpowiedziałem niepewnie
- to chodź teraz ze mną
Nie wiedziałem co się kroi. Joanna zaprowadziła mnie na łoże rozkoszy i zaczęła ściągać moją piżamę. Po chwili zsunęła płaszcz. Mój kutas stanął jeszcze raz, ale tym razem nie na darmo. Joanna złapała go do ręki:
- taki młody, a już ma czym częstować
Objęła go ustami. Dreszcz emocji, podniecenia i ciepła przeszedł przez moje ciało. Joanna to widziała:
- podoba Ci się, chyba jest lepiej niż podglądać?
- tak lepiej proszę Pani
- jest Joanna i tak masz do mnie mówić
- dobrze Joanno
Wzięła na powrót do ust mojego twardego już kutasa. Zaczęła go ssać i lizać. Jedną ręką pieściła moje jądra, druga odbyt. Długo nie trzeba było czekać. Mama Moniki była profesjonalistką. Spuściłem się z jękiem wprost do jej buzi. Wytrysk, podobnie jak orgazm był silny. Joanna teraz wytłumaczyła i mi jak mam jej zrobić minetę. Słuchając mojej nauczycielki, wsadziłem głowę między jej nogi i zacząłem lizać. Mama Moniki dała mi jeszcze wibrator, który wcześniej posmarowała żelem, żebym mógł również stymulował jej tyłeczek. Tak też zrobiłem. Sztuczny kutas wszedł bez oporu. Joanna jęknęła z podniecenia i rozkoszy.  
- tak, jesteś moim aniołem, wspaniale liżesz i pieścisz, nie przestawaj
Joanna jęczała i czasem pokrzykiwała. Musiałem trochę się natrudzić, żeby ta doświadczoną szparkę doprowadzić do orgazmu, ale się udało. Joanna gniotła sobie piersi, a ja zacząłem bawiłem się jej cipką. Jej smak był cudowny. Była obślizła i pachniała wspaniale. Mój kutas ponownie stał się twardy. Mama Moniki już jęczała jak oszalała. Zaczęła wić się na łóżku, uniosła biodra wysoko po czym z jękiem bezwładnie opadała na łóżko. Osiągnęła orgazm. Jak 14 latek doprowadziłem 39 latkę do orgazmu. Ah to buło przeżycie.  
Ale to nie był koniec nocnych igraszek z mamą mojej młodej dziurki. Joanna położyła mnie na plecach, po czym dosiadła mojego konia. Kutas bez problemu wszedł w ta już wyjebaną dziurkę. Zaczęła po nim skakać, najpierw spokojnie i rytmicznie. Czułem, że orgazm się zbliża. Zauważyła to również Joanna. Ścisnęła mi jądra, a mój orgazm odszedł. Ujeżdżała mnie dalej, ale już trochę szybciej. Jej piersi podskakiwały raz za razem. Mogłem ich dotknąć, były twarde i sterczące. Joanna znów zaczęła jęczeć, coraz głośniej i głośniej. Oznaczało to, że jej orgazm się zbliża, zresztą mój też zaczął wracać. Nie mogłem już wytrzymać, przez moje ciała przeszły dreszcze i spuściłem się do środka prężąc ciało tak, że aż podniosłem do góry Joannę i opadłem na łóżko, ale jej było ciągle mało. Zwijałem się z orgazmu, a ona mnie ujeżdżała. Wkrótce osiągnęła orgazm a ja prawie straciłem przytomność. Nie było odwrotu Joanna krzyknęła głośno i opadała na moje ciało, podrygując rytmicznie. Fala rozkoszy przewijała się przez jej ciało. To był koniec na dziś. Wylizała mi pałkę do czysta i poszła do łazienki, a ja poszedłem spać.  

Rano obudziłem się. Monika już nie spała, a Joanna poszła do pracy. Podniecony tym co się stało podszedłem do Moniki.  
- cześć, masz ochotę na powtórkę z seksu, pokaże Ci coś nowego.  
- tak, a co mi pokażesz?
- rozbierz się i połóż na łóżko.  
Monika posłusznie wykonało moje polecenie. Wszedłem na łóżko rozchyliłem jej nogi i zacząłem lizać jej cipkę, jeszcze nie zarośnięto. Monice wyraźnie się to spodobało, zaczęła rytmicznie poruszać biodrami w górę i w dół. Lekko sapała i pojękiwała. Piersi były małe, ale sterczące i twarde. Naśliniłem palec i włożyłem do jej dupki. Początkowo jej się to nie podobało, ale później była całkiem zadowolona, ponieważ jęczała bardzo głośno. Jej ruchy bioder stały się rytmicznie. Powoli naciskała cipką na mnie, chciał więcej i mocniej. Musiałem sporo się natrudzić, jej cipka przyjmowała każdą moją pieszczotę. Paluszek w jej dupce zaczął wyczuwać pulsowanie. To był znak, że Monika zbliża się do orgazmu. Nagle uniosła ciało do góry i z jękiem opadła na łóżko. Wiła się na nim i podrygiwała biodrami. Przeżywała spory orgazm.  
- było bardzo przyjemnie, jak Ci się mogę odwdzięczyć? – zapytała
- zacznij lizać i weź do buzi mojego kutasa – odpowiedziałem
Zmieniliśmy pozycję. Monika wzięła mojego kutasa do ręki:
- mam teraz okazję zobaczyć dokładnie jak ona wygląda – powiedziałam
Ściągała z niego skórkę powoli, jej oczom ukazał się sporych rozmiarów żołądź. Nie mogłem doczekać się jak się za niego weźmie. Niepewna co ją czeka dotknęła czubek kutasa języczkiem, mój kutas zareagował i drgnął. Monice się to spodobało. Zaczęła lizać główkę, a później całego już kutasa. Wzięła go do ust. Ledwo się mieścił, ale Monika nie poddawała się. Lizała go z wielką delikatnością co zwiększało doznania. Czułem, że zbliża się orgazm. Kazałem jej przyspieszyć, co też uczyniła. Mój kutas był już nabrzmiały i eksplodował wprost w jej usta. Monika tak jak na filmie połykała cały ładunek i dokładnie wylizała kutasa. Pobiegła do pokoju, przyniosła od mamy prezerwatywę. Wiedziała, że trzeba się zabezpieczać. Nałożyła gumę na kutasa, który już miał ochotę na więcej. I położyła się na łóżku. Wszedłem w nią bez przeszkód. Monika to lubiła najbardziej. Mój wytrysk przedłużył nasz stosunek. Małe piersi Monika poruszały się w rytm moich wepchnięć w pochwę. Monika jęczała już głośno. Przez jej ciało zaczął przechodzić orgazm, wielka fala rozkoszy, która wyzwoliła z niej okrzyki jakich jeszcze nie słyszałem. Wielką rozkosz dał się widzieć i słyszeć. Monika szalała pode mną. Ja jeszcze nie mogłem dojść. Waliłem coraz mocniej, a Monika prosiła bym przestał. Chwilę później przeżywała kolejny orgazm, ale tym razem już ze mną. Opadłem na jej ciało bezwładnie. Monika podziękowała. Miała już dość. Niedługo miała przyjść jej mama, czekałem na kolejną noc z niecierpliwością, ale o tym w następnej części.