01 II 2021
Nawyk
Moja miłość do ciebie weszła w nawyk!
Choć wiem, że stoisz nad przepaścią
A nawet nie wiesz co to łzy i zdrady
Bo kochasz to a wrogowie w ręce klaszczą.
Sprawiasz, że piękne staje się złe
Bo ty najlepiej wiesz, jesteś pewny siebie.
Jednak twój lęk nie zjada mnie
Tylko nieświadomego, całego ciebie.
Uwierz, niech wiara da ci rozum,
Że prawda i nadzieja unosi się nad złem.
I proszę moją miłość dobrze zrozum,
Że chcę ratować nie tylko ciebie, ale i mnie.
Choć czasem drogę zasłania gęsta mgła,
Ja kocham za nic, bez powodu.
Choć jesteś odważny - bez ciebie pusty świat!
A my żyjemy tylko jeden, jedyny raz!
B.W.G
Dodaj komentarz