Kogut

Po podwórku przelewał się pożar.
Biegała koza i kurczak bez nogi.
Nie! kurczaka tam nie było...

Chaos, zabieganie, zachodzenie.
Praca, zawód, zawodzenie...
Ciemna noc, ciemny nie-dzień.

Ganek, wykładzina i trawa
Ziemia, wychodek, odchodek.
Klopsy w rosole i  
oczka w rajstopach.

Nikt mnie nie kocha,  
nikt mnie nie kocha.

Opalony27

opublikował opowiadanie w kategorii poezja, użył 54 słów i 328 znaków.

Dodaj komentarz