26 IV 2021
Celebryta
Są dzieci prawie, jak śmieci,
Które wiatr przywiewa,
Gdy przez otwarte okno coś wleci
Do rodziny obok chlewa.
Trzeba bałagan sprzątać całe życie
Tak, jak nędzę żarłoczną,
Gdzie lepiej być w niebycie
Niż przeżyć życie tak mroczno!
I zawadzać lepszym ludziom
Psuć im słodkie bytowanie
Śmieciami się przecież tylko brudzą.
Śmieciom tylko umieranie!
Nie dla nich chleb i człowieczeństwo
Słońca blask też poza zasięgiem
Dostępne tylko przekleństwo
Na ich dni powszednie, nędzne.
Trzeba wiedzieć, gdzie się urodzić
I wypaść spod ogona konia
Prosto w najwyższe, złote progi,
Gdzie karmi się nędzą mamona!
Nędza jest bez twarzy i imienia,
Ale tajemnicza i pracowita,
Bez pochodzenia i ma dużo do powiedzenia!
Ale jest znana ludziom, jako celebryta.
B.W.G
Dodaj komentarz