Synku chcesz orzeszka?

Wchodzi babcia do autobusu i pyta kierowcę:
- Synku chcesz orzeszka?
- Poproszę.
Na drugi dzień to samo, kierowca dostał orzeszka, ale mówi do
babci:
- To niech pani też zje.
- Chłopcze, ja już nie mam zębów.
Trzeci dzień znowu:
- Synku chcesz orzeszka?
Kierowca zaciekawiony pyta:
- Babciu, a skąd masz takie dobre orzeszki?
- Z Toffifee...

Clarkson

dodał dowcip do kategorii głupi. Tagi: #Babcia #kierowca #autobus #orzeszki

1 komentarz

 
  • agnes1709

    :danss:  :lol2:

    3 marca