Co łączy chłopaków z kotami?
Co chłopaki mają wspólnego z kotami? Uwielbiają ocierać się o nogi dziewczyn, a jak dziewczyna ich pogłaszcze to podnoszą ogonek do góry bo jest im dobrze :)
Co chłopaki mają wspólnego z kotami? Uwielbiają ocierać się o nogi dziewczyn, a jak dziewczyna ich pogłaszcze to podnoszą ogonek do góry bo jest im dobrze :)
Dlaczego chłopakom łatwiej niż dziewczynom zostać ornitologami? Bo każdy z nich ma ptaszka.
Dziewczyna bierze prysznic.
Słyszy dzwonek do drzwi, biegnie nago i pyta:
- Kto tam?
A tymczasem chłopak zagląda przez dziurkę od klucza widząc najbardziej kobiecą część ciała dziewczyny i mówi:
- Ty mały rozczochrańcu jest Monika?
Mały chłopiec z wielkim zainteresowaniem ogląda swojego siusiaka. W pewnym momencie zaciekawiony pyta mamy:
- Mamusiu czy to mój mózg?
- Jeszcze nie mój syneczku, jeszcze nie...
Kilkuletni chłopczyk i dziewczynka w tym samym wieku kąpią się razem w wannie. Dziewczynka dostrzega siusiaka i pyta chłopczyka:
- Mogę dotknąć?
Chłopczyk oburzony:
- Nie ma mowy! Swojego już urwałaś!
Na jednej wyspie stoi czterech chłopaków i mężczyzn w różnym wieku.
Na sąsiedniej wyspie opala się piękna, naga dwudziestoletnia, zgrabna blondwłosa dziewczyna ze sporym biustem.
- Płyniemy do niej natychmiast! - woła dwudziestolatek.
- Najpierw trzeba zrobić tratwę! - radzi trzydziestolatek.
- Lepiej by zorganizować solidną łódkę! - poprawia go czterdziestolatek.
- Po co płynąć? Przecież stąd też widać dziewczynę! - mówi siedemdziesięciolatek.
Szczyt lenistwa: Położyć się na dziewczynie i czekać na trzęsienie ziemi.
Chłopczyk siusia pod ścianą.
Podchodzi dziewczynka, zagląda i mówi:
- Oooooo, jakie praktyczne!
Na uczelni odbywały się zajęcia. Były to ważne ćwiczenia przed egzaminem. Pewien student usiadł w ławce tuż za najpiękniejszą na roku studentką. Wykładowca widząc, że kilka osób się spóźniło raz jeszcze sięgnął po listę obecności i pyta:
- Kto z Państwa doszedł w trakcie zajęć?
- Ja, dwa razy - odpowiedział student cały zarumieniony, spocony, rozmarzony i wpatrzony na siedzącą przed nim dziewczynę...
Dziewczynka idzie z mamą ulicą. Zauważa sikającego chłopca. Przygląda się mu dokładnie.
Dziewczynka: Mamusiu czym ten chłopiec sika?
Mama: Chłopcy mają takie specjalne siusiaki do sikania.
Dziewczynka: Aha. A ja też kiedyś będę miała takiego siusiaka pomiędzy nogami?
Mama: Cierpliwości moja córeczko, cierpliwości.
Na plaży leży rozebrana, ładna dziewczyna.
Obok niej położył się chłopak z radiem.
Nastawiając radio, niby przypadkiem, pogładził ją po piersiach przekręcając sutki.
- Ej, co robisz?!
- Szukam Wolnej Europy...
Dziewczyna spojrzała krytycznie na jego kąpielówki.
- Z taką anteną to nawet Warszawy nie złapiesz...
W pewnej szkole na wuefie dziewczyny ćwiczyły razem z chłopakami. Pewnego dnia zagrały przeciwko nim w piłkę ręczną. W trakcie meczu chłopaki przy próbie odbioru piłki niby przypadkiem dotykali dziewczynom piersi. Następnego dnia dziewczyny zaproponowały mecz piłki nożnej. W jego trakcie, w ramach rewanżu, niby przypadkiem skopały chłopaków po siurkach. Jaki z tego morał? Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni :)