Obudziłam się i usiadłam sprawdzić, która godzina – 8:25. Czemu nie mogłam jeszcze godzinkę pospać? W Sali nie było nikogo oprócz mnie. Mati pewnie wrócił do domu się przespać… tyle przeze mnie przeszedł. Czym zasłużyłam na tak cudownego faceta? Nie wiem i to pozostanie wiedzą tajemną.
Zjadłam śniadanie i zajęłam się czytaniem książki. Jak zawsze coś z fantasy. Tym razem padło na "Inny świat”. Ciekawa książka. Zajęta wchłanianiem treści nie zauważyłam, kiedy Piotrek przyszedł.
P – Hej.
K – O cześć, nie zauważyłam nawet jak wszedłeś.
P – Mam złe wieści: ani ja ani żaden z chłopaków nie mogą zostać dawcami.
K – Nie aż takie złe, przynajmniej nie będą ich kroić… A ty nie powinieneś być dzisiaj w pracy?
P – Nie.
K – Coś dziwnego…
P – Zapomniałaś, że istnieje coś takiego jak krótki dyżur.
K – To w pracy mechanika istnieje coś takiego?
P – Jak nie ma dużo roboty to jest. Pokazać ci coś?
K – Nom.
P – To daj karty.
Ustawił 3 kolumny po 7 siedem kart i kazał zapamiętać jedną. Przetasował, położył i pokazał tą którą wybrałam. I tak kilka razy.
K – Jak ty to robisz?
P – Moja tajemnica.
K – Nauczysz mnie?
P – Nie.
K – Czemu?
P – Bo nie.
K – Czemu bo nie?...
Tak ciągnęła się nasza kłótnia przez kilka minut. Potem brat musiał wrócić do domu. Zdziwiło mnie to, że przez cały dzień nie widziałam narzeczonego. Co się z nim stało? Zawsze przy mnie był. Może chciał po prostu odpocząć od tego wszystkiego? Z tymi i innymi myślami wróciłam do czytania. Koło 9:00 przyszedł lekarz.
L – Dzień dobry, jak się pani dzisiaj czuje?
K – Dobrze. Noga przestaje boleć, ręka tak samo.
L – Mam dobre wieści – znaleźliśmy dawcę. Za jakieś 1, 5 godziny będzie operacja. Wystarczy, że podpisze pani zgodę.
K – Gdzie podpisać?
L – Tutaj na dole.
Po podpisaniu lekarz poszedł, a pielęgniarki zaczęły mnie przygotowywać. W międzyczasie wysłałam SMS’sa do rodziców, Piotrka i Mateusza. Po 15 minutach tata stał przy mnie a mama wypełniała dokumenty.
T – Nie bój się wszystko będzie dobrze.
K – Wiem. Odnoszę wrażenie, że boisz się bardziej ode mnie.
T – A jak miałbym się nie bać?
K – Oto jest pytanie.
Kiedy według pielęgniarek byłam gotowa podali mi narkozę. Zanim zasnęłam dopadła mnie jedna myśl: dlaczego nie ma przy mnie najważniejszej dla mnie osoby? Gdzie jest Mati? Sama nie wiem kiedy, zasnęłam.
[Osiem godzin później]
Podniosłam powieki i rozejrzałam się po sali. Tata zasnął na fotelu i chrapał w najlepsze. Piotrek był zajęty pisaniem SMS’ów. Mama prawdopodobnie poszła po coś do jedzenia. Nigdzie nie było śladu Mateusza. Spojrzałam w prawo. Obok mnie ktoś leżał na łóżku, jakiś chłopak. Po chwili mama weszła do sali.
M – Hej chłopaki, Kamila się obudziła a wy tego nie zauważyliście.
T – Cco?
M – Kamila się obudziła.
Piotrek momentalnie schował telefon, a tata podniósł się z fotela. Wszyscy patrzyli się na mnie.
K – Co jest? Ogolili mnie na łyso czy co?
P – Nie ale szkoda.
K – A poduszką chcesz?
P – Nie wysilaj się bo coś sobie zrobisz.
Spojrzałam w dół a tam był gigantyczny plaster, przykrywający połowę brzucha.
K – Ale jak tylko będę mogła wstać to tak oberwiesz, że poszewka się rozpadnie.
P – Zobaczymy.
Przyszedł lekarz i zadawaa tradycyjne pytania, czy nic nie boli itd. Kiedy poszedł przypomniałam sobie o chłopaku, leżącym obok.
K – Kto to jest?
T – Twój dawca.
W tym samym czasie chłopak zaczął się budzić i powoli podniósł się na łokcie i odwrócił się w moją stronę…
-------------------------------------------
Postanowiłam rozplanować kiedy będę dodawała kolejne rozdziały - co tydzień w sobotę/niedzielę będzie następna długa część.
9 komentarzy
angela
dalej dalej )
Yamaha
Jutro będzie następna część LwG!
CBR
Za krótkie a skoro następne w sobotę do nie wiem czy się doczekam chyba że chodzi o jtr ale pisz bardziej tak dokładnie proszę, wszystko jest naprawdę super, zaczęłam wczoraj czytać i bardzo mi się spodobał, widać znasz się na motocyklach, ja też je uwielbiam LWG!
agusia16248
świetne! Dalej Ciekawe kto był Dawcą?
ToksycznaKropka
Jestem bardzo ciekawa kto to był, bo skoro nie Mati to kto?
Yamaha
Nie to nie był Mati, to ktoś z mojej przeszłości.
nemfer
Troszku przewidywalne :P
Karolina
super czekamy na dalsze części
Anonymous
Niech zgadnę...dawcą był Mati?
Następna część...mam nadzieję, że będzie wkrótce.