Opowiadania z tagiem #SEKS - str 40

  • Dziennikarka. Część pierwsza.

    Bankiety i przyjęcia nie były nieodzowną częścią mojej pracy, ale skoro dostałam jakimś cudem zaproszenie na bal charytatywny w ratuszu miasta, to postanowiłam ...

  • Kwarantanna. Część ósma.

    Tamtej nocy zasnęliśmy w swoich objęciach. Obudziliśmy się rano i jak gdyby nigdy nic robiliśmy to, co zawsze. Nie mogłam skupić się na pracy. Cały czas miałam w ...

  • Widzenie małżeńskie. Część trzecia.

    Minęło kilka chwil. Liczyłam na to, że przyjdzie szybciej. Cały czas myślałam nad odpowiednim przywitaniem. Po raz kolejny przeszło mi przez myśl, by jednak się ...

  • Trylogia Darka - Zaufaj. Rozdział 1

    -Niech to szlag. Uderzyłam się małym palcem o kant łóżka. Ugryzłam się w język, żeby nie obudzić rodziców. -Co się stało? Mama przybiegła niemal natychmiast ...

  • Gwiazdeczka cz. VII (Zdzi*a tom II)

    Kucyki... Dwa mysie ogonki. Biała sukienka bez rękawów, z falbanką na dole. Zdecydowanie za krótka. Na sporych, zbyt wcześnie wykiełkowanych piersiach, widnieje zarys ...

  • Gwiazdeczka cz. VI (Zdzi*a tom II)

    Iście rozczulające powitanie, zakończyło się równie autentycznymi łzami. Każde mignięcie złych wspomnień, wbijało wystarczająco ostre szpilki, bym ryczała rzewnie ...

  • Misja koniec szkoły cz.2 Koledzy z szatni

    Cześć, przychodzę z kolejną częścią opowiadania, o które wiele z Was prosiło. Cieszy mnie pozytywny odbiór, a także komentarze z krytyką. Piszę te opowiadania dla ...

  • Gwiazdeczka cz. V (Zdzi*a tom II)

    Sień przywitała mnie delikatnym chłodem. Już od wejścia, zapach wilgoci i rozgrzanej od słońca ceraty, zbombardował wyostrzone zmysły. Skrzypienie desek mimowolnie ...

  • Gwiazdeczka cz. IV (Zdzi*a tom II)

    Chałupa nędzna jak większość w tej dziurze. Wraz z upływem lat, zapuszczona jeszcze bardziej. Papa na dachu, gdzieniegdzie pozaciągana przez leśne ptactwo. Na podwórku ...

  • Bad boy never gives up cz. 3

    -Cholera,cholera,cholerna. Chodzę od godziny po pokoju i powtarzam to jedno słowo,jak mantrę. Nagrabiłam sobie u niego. Nie mam ochoty iść do szkoły i stanąć z nim ...

  • Ssące koleżanki-wstęp

    *Krótki wstęp serii opowieści* Rzuciła mnie dziewczyna, to jest fakt. Ostatnio i tak nam się nie układało. Niby szkoda tych dwóch lat, ale no cóż to ona zajebała ...