
Czytać lubię od zawsze, pisaniną zająłem się z przypadku i dla rozrywki. Krótko mówiąc, postanowiłem sprobować napisać tak, jak chciałbym przeczytać jako czytelnik. Poniewaz nieźle się przy tym bawię, piszę nadal. Aktualnie, 24 lutego 2025, ukaże się drukiem moja powieść "Wiedźma Siedmiu Bram", obecna kiedyś na Lol jako "Nowy Świat Czarownic". Publikuje ją wydawnictwo Novae Res. zapraszam do lektury.
razem:
Pani Dwóch Krajów cz. 21
Dzięki za pamięć. Wróciłem z urlopu i za kilka dni powinienem coś wkleić. Ramzesie, zawodowym literatem nie jestem. Prawda, w pracy muszę od czasu do czasu sklecić z sensem kilka zdań, ale z beletrystyką ma to niewiele wspólnego. Mocnej erotyki (w lepszym lub gorszym wydaniu) jest na tym portalu sporo, nie staram się więc jej powielać - wolę pobudzać emocje i wyobraźnię. Marynistykę lubię, Forester, O'Brian, Parkinson, nie zapominając, rzecz jasna, o naszym rodzimym Meissnerze - czytam ich chętnie. Pisać trzeba jednak o tym, na czym autor się zna. Znam się nieco na historii, ale na żeglarstwie nie bardzo. Obawiam się, że Leksykon nie wystarczyłby do uniknięcia podstawowych błędów
Tymczasem mam też jeszcze trochę pracy z Neferem. Potem... no zobaczymy, ale to pewnie za kilka miesięcy albo i rok.
Pani Dwóch Krajów cz. 21
Macie wielkie i dobre serca ujmując się za Neferem. Nienasycona ujawniła za to rys okrucieństwa, pragnąc bardziej go dręczyć :P Ramol, napisz może Nienasyconej na priv jak widzisz ten kolejny rozdział, to osądzi na ile się sprawdzą Twoje przypuszczenia. Ale to za dłuższą chwilę, gdyż teraz wyjeżdżam i będzie przerwa. dziękuję wszystkim za komentarze i życzę udanych wakacji/urlopów.
Panna X (2-3)
Dobrze, z werwą napisane. Czekam z zainteresowaniem jak to rozwiniesz.
Nie, nie jestem masochistką. Chyba.
Tematyka jak najbardziej frapująca, więc dlaczego nie pisać utworów o tematyce masochistycznej? Tylko trochę "rozluźnij" tekst. Może jakieś dialogi? I zwróć uwagę na składnię/gramatykę. W takim skondensowanym tekście tego rodzaju błędy psują lekturę, zmuszają do domyślania się, o co właściwie autorowi chodzi w danym zdaniu.
Gwałt w lesie
Jakoś te historie o gwałconych kobietach, którym się to podobało mnie nie przekonują. Językowo sprawnie napisane i to jakiś plus.
Pani Dwóch Krajów cz. 20
Dziękuję za komentarze. Mam nadzieję jeszcze nie jeden raz zaskoczyć szanownych czytelników rozwojem akcji. Szarik, nie zapomniałem o Irias. Ona wróci na czas i odegra bardzo ważną rolę w nadchodzących wypadkach.
Dom dla wyjątkowych chłopców IV
Pomysł świata z przewaga liczebną kobiet i jej konsekwencjami raczej znany (podobnie jak i w druga stronę) ale sposób opracowania ciekawy. Językowo sprawnie napisane, co zwiększa urok lektury. Liczę, że rozwiniesz wątek Filipa. Ponaglenia to dowód zainteresowania czytelników. Trudno jednak wymagać, by autor pisał kolejne długie rozdziały na kolanie, kilka chwil to zajmuje.
Pani Dwóch Krajów cz. 19
Dzięki za życzliwe komentarze. Postaram się wkrótce zamieścić kolejny rozdział.
Listy do ... - cz. 5
Bardzo plastycznie opowiedziane, tworzące nastrój. Różne od większości tutejszych tekstów. Gratulacje. Tu i ówdzie przydałyby się drobne korekty językowe, ale to w sumie drobiazg.
Pani Dwóch Krajów cz. 18
Gabi, postaram się wkleić kolejny rozdział jutro. Pisanie każdego następnego zajmuje mi ok 2 tygodni jak widać.
Pani Dwóch Krajów cz. 18
W imieniu bohatera dziękuję za wyrazy sympatii, które otrzymał po ostatnich przygodach. Jako niewolnik musi się jednak liczyć z kaprysami i nie zawsze przyjemnymi dla niego pomysłami swej Pani
Spieszę zarazem przypomnieć, iż obecnie zamieszczam kolejne części pisane na bieżąco. Uprzednio miałem zawsze kilka rozdziałów "w zapasie". Stąd dłuższe przerwy. Nie zapomniałem o opowieści, proszę natomiast o wyrozumiałość czytelników..
I nawet kiedy będę sam nie zmienię się to moje przeznaczenie
Ale może ten komizm to efekt zamierzony? Trudno uwierzyć, aby aż tyle lapsusów można było nieświadomie zamieścić w niedługim w sumie tekście. Jeśli miała to być humorystyczna parodia wielu zamieszczanych tu opowiadań, to wyszło całkiem dobrze.
Pani Dwóch Krajów cz. 17
Skoro chcecie okazać mu łaskę, spieszę spełnić to życzenie
Pani Dwóch Krajów cz. 17
Ramol, nie zgadzam się z tym pomysłem haremów jako zakładów wychowawczych. Myślę, ze nic dobrego by z tego nie wyszło.
dzięki natomiast za wyrazy współczucia dla Nefera, które pojawiły się tu i ówdzie (chyba zyskał przyjaciół). Niestety, będzie musiał chwilę pocierpieć, w ten weekend nie mam bowiem czasu aby go uwolnić.
Pani Dwóch Krajów cz. 16
Dajcie odpocząć biedakowi. Przeżywa teraz miłe chwile, a czekają go wkrótce gorsze przejścia. Postaram się jutro dokończć kolejny rozdział.
Pani Dwóch Krajów cz. 16
Kolejny rozdział okazuje się dłuższy niż przewidywałem i muszę jeszcze kilka zdań dopisać. Następnie trzeba go dopracować językowo, najlepiej dzień czy dwa później. Na gorąco różne niezręczności mogą ujść uwadze. Dziękuję za słowa zachęty, dopingują do dalszej pracy. Chociaż to w istocie rozrywka.
Rodzinne igraszki cz. 1
Tragedia pod każdym względem.
Pani Dwóch Krajów cz. 14
Dzięki za opinie. O ostatecznych losach Nefera jeszcze nie zdecydowali Bogowie. Dokona wielkich rzeczy, o ile wcześniej nie zginie rzecz jasna. A co później? Czy skończy jako wysoki dostojnik czy może zgorzkniały wygnaniec? Czy będzie się cieszył miłością pięknych kobiet czy też wszystkie go odepchną? Jeszcze nie wiadomo. W każdym razie faraonem w ciągu kilku najbliższych tygodni zostać nie zdąży.
Pozdrawiam.
Pani Dwóch Krajów cz. 13
Bloni, dzięki za zwrócenie uwagi na ten szczegół. To istotnie niedopatrzenie, które już usunąłem (kilka przecinków też dodałem
). Dziękuję za opinie i życzę miłej lektury wszystkim zainteresowanym.
Pani Dwóch Krajów cz. 12
Dzięki za opinie. Istotnie, gdy wrzucałem stare, gotowe w sumie rozdziały mogłem dawać dłuższe odcinki. Teraz piszę na bieżąco. Każdy rozdział to 1-2 tyg. stukania w klawiaturę, nie jestem więc w stanie zamieszczać - tak jak poprzednio - 5 rozdziałów tygodniowo. Co do śmiałych scen, tak jak stwierdził Funky, ten tekst nie opiera się na nich, pozostawiając więcej (mam nadzieję) wyobraźni i emocjom. Proszę o wyrozumiałość za moje lenistwo i konieczność oczekiwania na dalszy ciąg.