Translove
Odpowiadam na wiadomości: Nie, to nie koniec Doma. Może jutro następny rozdział :) A to jest jeszcze nieskończone, to part 1 :) What happens when he girl falls in love with a ...
Odpowiadam na wiadomości: Nie, to nie koniec Doma. Może jutro następny rozdział :) A to jest jeszcze nieskończone, to part 1 :) What happens when he girl falls in love with a ...
Pamiętam, była trzecia w nocy. Lato, 17 lipca. Cieplutko, całkiem ładna noc. Lokalizacja: Warszawa. Wzdłuż pewnej opustoszałej o tej porze ulicy ciągnie się chodnik ...
"Nienawidzę cie. Jak mogłeś zrobić coś takiego?!” "Uważałem cię za kumpla, teraz to koniec” "Co ty jej zrobiłeś? Dlaczego?” "Policja dopiero ...
Kiedyś w życiu przychodzi moment żeby się zatrzymać. Lecz to jeszcze nie jest ten czas… Wiele miałem przystanków. Mam nadzieje, że w tym miejscu odnajdę spokój i ...
Prolog To opowiadanie, tak jak Żyję i Girl Or Boy jest o mnie. O moich uczuciach, tym co przeżywam, jak się martwię i jak się cieszę… Te opowiadania są moimi zapiskami ...
Otworzyłem oczy. Przez chwile kołatanie serca nie dawało mi się skupić na miejscu gdzie jestem. Po chwili, po dłuższym przyjrzeniu się poznałem to pomieszczenie. Już tu ...
Mam na imię Dominik. Mieszkałem w Lublinie, ale niedawno przeprowadziliśmy się z rodzicami i moją siostrą do Krakowa. Jesteśmy tu od czterech dni. Mieszkanie jest większe ...
Była tu zawsze, od dzieciaka razem bawiliśmy się w piaskownicy, łaziliśmy po drzewach i graliśmy w piłkę. Przez całą szkołę nic, aż tu nagle w drugiej klasie liceum ...
Część pierwsza jest na moim profilu :) Od wydarzeń z poprzedniej części minęło kilka miesięcy. Dominik z Anią właśnie zaczynają wakacje i planują razem wyjechać na ...
Powiedz czego nie odbierasz telefonu Kiedy przychodzę twoja mama mówi " Córki nie ma w domu" Czemu ciągle w twoich progach muszę klamkę pocałować? Powiedz mi czy ...
Gdzieś na półce go znalazłem, cały w kurzy, zaniedbany. Leżał samotny, tylko o tobie pamięta, przeze mnie zgubiony, zapomniany. Biorę do ręki. Już dawno zapomniane ...
Tamtego wieczoru było ciepło. Siedziałem z Wiktorią przy ognisku. Grałem na gitarze, ona słuchała. Przerwałem na chwile. Spojrzałam mi w oczy i powiedziała: - Kocham ...
Był poranek, 24 marca. A z domu Dawsonów jak zwykle tego dnia dało się usłyszeć krzyki. Co roku jest tak samo. I co roku ta sytuacja ma taki sam koniec. - Ale kochanie ...
Poranek. 23 lipca 2012. Budzę się, otwieram oczy, podchodzę do okna i spoglądam na oświetlony słońcem trawnik, mieniące się delikatnie kropelki rosy, i ludzi goniących ...