Przeklęty
PROLOG “W jeden dzień siostry losu się poczęły. Miłość i śmierć” - Giacomo Leopardi Początek 11 wieku, Szkocja Dzień zbliżał się powoli ku końcowi, a zabawa z ...
PROLOG “W jeden dzień siostry losu się poczęły. Miłość i śmierć” - Giacomo Leopardi Początek 11 wieku, Szkocja Dzień zbliżał się powoli ku końcowi, a zabawa z ...
Zapraszam na epizod czwarty *** ROZDZIAŁ DRUGI – ZDZICHO (1/2) * Ocknęłam się we własnym łóżku, zalanym chłodnym światłem poranka. Czułam się, jakbym w nocy ostro ...
Chłopak wsiada i po chwili nasze spojrzenia się spotykają : dzień dobry Pani Marzeno, co za zbieg okoliczności, właśnie na Marlenke czekałem i - podrzucić Cię ? ...
Zapraszam na finałowy epizod namiętnego romansu działkowego *** ROZDZIAŁ 4/4 - niedziela * Gdybym miała opisać to, co właśnie przeżyłam… a co ja, jakaś początkująca ...
Zapraszam na epizod trzeci, rozpoczynający niedzielny poranek. *** ROZDZIAŁ 3/4 - niedziela * "I do południa budzikom śmierć, a po północy niech dzwoni, kto chce. Rano ...
Zapraszam na epizod drugi, w którym temperatura letniego romansu ciągle rośnie *** ROZDZIAŁ 2/4 - sobota * Wracam na swój kawałek podłogi, gdzie nikt nie będzie mi ...
Jako że ostatnie moje bardziej ambitne i wystylizowane opowiadanie spotkało się z raczej chłodnym przyjęciem czytelników, tym razem powracam do czegoś znacznie lżejszego ...
INTRO : Wszystko wydarzyło się bardzo szybko : wczoraj jeszcze kochający mąż i ojciec, a dziś rano chyba przypadkiem odkryłam te wiadomości z Tindera w jego komórce, bo ...
Zapraszam na część trzydziestą i ostatnią, w której domykam wszystkie wątki, a zwłaszcza romansowo-erotyczne. Natomiast po samym opowiadaniu zamieszczam też mały ...
Cóż, prawda była taka, że cała się trzęsłam na samą myśl, że miałabym wyjść z domu bez wiedzy i zgody rodziców. Nic się od wczoraj nie zmieniło, gdy myślałam o ...
Stałam wyprostowana przed rodzicami, którzy siedzieli na kanapie. Tata, jak zwykle, gdy był akurat w domu, siedział przed laptopem, a mama z telefonem w ręku. Od razu po ...
Rozdział 1 Cała spocona wpadłam do szkoły jak torpeda. Nie zwracając uwagi na niektórych uczniów, którzy się ze mną witali, biegłam przed siebie, aby na czas znaleźć ...