Statystka. Część trzecia
Starałam się ustabilizować oddech, bo przecież musiałam udawać martwą ofiarę gwałciciela. Było to jednak trudne po tym co wydarzyło się chwilę wcześniej. Starałam ...
Starałam się ustabilizować oddech, bo przecież musiałam udawać martwą ofiarę gwałciciela. Było to jednak trudne po tym co wydarzyło się chwilę wcześniej. Starałam ...
Informuję uprzejmie, że nietypowa struktura tekstu, przeplatające dwa rodzaje narracji, jest całkowicie celowa! Pod koniec wyjaśni się, dlaczego. Pragnę ponadto równie ...
Pamiętam, że to był przełom maja i czerwca. To był świetny czas. Czułam się jak nowo-narodzona. Kilka dni wcześniej miałam ostatni egzamin maturalny i teraz pozostało ...
Po tym jakże intensywnym dniu, potrzebowałam długiej kąpieli. Siedziałam w wannie rozkoszując się pianą, a potem nasmarowałam swoje ciało ulubionym olejkiem i owinięta ...
Cześć kochani. W pierwszej kolejności przepraszam za okropną obsuwę, ale miałam już tydzień temu gotowe opowiadanie i przypadkiem je usnęłam. Także w ten weekend wlecą ...
Wydawało mi się, że to opowiadanie nie jest zbyt ciekawe, i nie spotka się z aprobatą czytelników. Po publikacji trzeciej części otrzymałem ogromną ilość wiadomości z ...
Rozwinęłam jasno niebieską matę na wolnym kawałku podłogi. Położyłam się i przeciągnęłam rozciągając wciąż jeszcze uśpione mięśnie. Satynowa, nocna koszulka ...
Zamknęłam drzwi, zostawiając za nimi codzienność. Kłopoty, kłótnie, problemy. I skwar, żar lejący się z rozpalonego lipcowym słońcem nieba. Przekręciłam zamek z ...
Scenę z zaganiaczem i połówkami wiśni (nieobecną w wersji oryginalnej) dedykuję Meridzie Niewalecznej, której ponadto dziękuję za udostępnienie zdjęcia *** ROZDZIAŁ ...
Prolog Facet już tak ma: kutas sam zaczyna sztywnieć i jest gotowy do akcji. Ja już jako dzieciak zobaczyłem, że coś się w majtkach czasami dzieje. Gdy miałem jakieś ...
Agata cały czas miała w głowie opowieść Patrycji o koledze syna. Ona sama przyłapuje się coraz częściej na oglądaniu za grupkami nastolatków na spacerach czy zakupach ...
- Mmmmm? - Matylda już od dłuższej chwili kręciła się w okolicy wejścia do salonu, rzucając w stronę ojca niepewne spojrzenia. Wreszcie jednak nie wytrzymała i stanęła ...