Opowiadania z tagiem #Zdrada - str 27

  • Zemsta smakuje najlepiej na zimno...

    Żyliście kiedyś ze świadomością że każdy kogo znacie ostro was pierdoli, i to nie w sensie takim że czerpiecie z tego seksualną przyjemność. Mam na myśli życie ...

  • Mieszkanko Pani Izy cz. 2

    Tego wieczoru nie mogłam zasnąć. Byłam wściekła. Mój współlokator był w oczywisty sposób nieznośny, ale jednocześnie było w jego perwersyjnej bezczelności coś ...

  • Nieplanowany weekend

    Dagmara korzystając z okazji, że znajomi wyjechali na weekend postanowiła skupić się na pisaniu pracy magisterskiej. Wstała rano, zaspana wyszła ze swojego pokoju ...

  • Studentka z blizną: Epizod V - Implikacje

    Ostatnie dwa miesiące przeciągały się w nieskończoność. To była katorga, ale już po wszystkim. Na szczęście. Właśnie dziś, w piątek 13 maja, miała się odbyć ...

  • Samochodowa przygoda Karoliny cz. 3

    Epilog 2 tygodnie później... Dzięki temu że udało mi się złapać intratny kontrakt u pewnego biznesmena nasz domowy budżet jest jeszcze w lepszej kondycji niż parę ...

  • Samochodowa przygoda Karoliny cz. 2

    Będąc w łazience stwierdziłam że nie tylko moja cipka jest mokra, ale także moje pośladki są wilgotne od śluzu.Widać nie tylko ja puściłam soki, ale przyjaciel Karola ...

  • Samochodowa przygoda Karoliny

    Od kilku lat prowadzimy z mężem Adamem małą firmę zajmującą się głównie handlem. Ostatnio udało mi się trafić okazję do wykupienia towaru z likwidującego się ...

  • Przygody nastoletniej kusicielki. Cz.2

    Była godzina 14. Weronika wracała właśnie ze szkoły. Na zewnątrz było gorąco. Z tej okazji miała na sobie białą sukienkę. Odsłaniała opalone ramiona. W talii miała ...

  • Przygody nastoletniej kusicielki.

    Weronika była jeszcze młodą, bo 19-letnią uczennicą pewnego liceum. Od zawsze podobała się chłopcom. Była atrakcyjna ze swoimi odpowiedniego rodzaju krągłościami ...

  • Przygoda w parku

    Pewnego razu po małej imprezie uznałem wraz z moją kobietą ze wybierzemy się na spacer. Poszliśmy do parku, było jakoś po 23h. Ciemno, a my siedzieliśmy na placu zabaw ...