Hipek i Stefek cz. 3
Hipolit lubił dzień targowy, kiedy w mieście coś się działo, kiedy furmanki licznie przyjeżdżały na rynek, a ludzie tłumnie przemieszczali się po ulicach. Lecz gdy ...
Hipolit lubił dzień targowy, kiedy w mieście coś się działo, kiedy furmanki licznie przyjeżdżały na rynek, a ludzie tłumnie przemieszczali się po ulicach. Lecz gdy ...
Chłopcy zajadając się owocami maszerowali chodnikiem. Z obu jego stron szły dwa rzędy jednopiętrowych budynków, a po środku ciągnęła się szeroka, brukowana droga, po ...
Stefek łapczywie zajadał się malinami, wręcz wpychał je sobie do ust. Uznał, że ma dosyć jasnoczerwonych owoców, wytarł buzię ręką i poszedł dalej. Po drodze wziął ...
Jeszcze długu leżałam w łóżku i rozmyślałam nad tym wszystkim co się wydarzyło w moim życiu przez ostatni rok. O tym jak się zmieniłam. Ostatnie wydarzenia dały mi ...
Tą karteczką poprawił mi humor z rana nawet na mojej twarzy pojawił się uśmiech pierwszy od 3 dni po rozstaniu. Zjadłam śniadanie i udałam się na górę do swojego ...
Udałam się do domu poszłam od razu do pokoju. Położyłam się i ryczałam do poduszki właśnie straciłam osobę, którą tak naprawdę kochałam. Świat legł mi w gruzach ...
- Janek naprawdę strasznie cię przepraszam, no nie mogłam dotrzeć na 19 – przekonywała przejęta Monika. - Ok. ok. rozumiem, zresztą twoja strata, film był niezły, a ...
Refield szybkim krokiem przemierzał kręte uliczki Grelez z rzadka oświetlone pojedynczymi latarniami, które zdawały się jedynie pogłębiać mrok niż go rozpraszać. Nie ...
Miały tygodnie po Weronice i tajemniczym mężczyźnie nie było śladu.Telefony milczał od tygodnia aż do 21 października. Dnia 21 października nastąpił przełom w sprawie ...
Aralbez okazało się być rozległą łąka pełną wielokolorowych kwiatów. Fey chłonęła widok całą sobą. Morze barw ciągnęło się po horyzont, zlewając z błękitem ...
- Czyś ty zdurniała do reszty?! Jak mogłaś być aż tak bezmyślna?! - pełen wyrzutu głos przyjaciela, nie pozostawiał wątpliwości, co do jego opinii. - Tacoi… ...
Wszystko zmieniło się od tego feralnego dnia zginął wtedy mój chłopak i moi rodzice. Zostałam sama na tym świecie bez rodziców i ukochanej osoby. Nie umiem teraz ...