Basia 3
Dziadkowie Basi od samego początku okazywali dziewczynce jawną niechęć. Już po paru dniach uświadomiona została, że największym nieszczęściem jakie spotkało ojca, był ...
Dziadkowie Basi od samego początku okazywali dziewczynce jawną niechęć. Już po paru dniach uświadomiona została, że największym nieszczęściem jakie spotkało ojca, był ...
Rodzice Basi poznali się na potańcówce, zorganizowanej w rodzinnej wsi jej matki. Ojciec przyjechał tam z dużego miasta, by pomagać dziadkom w zbiorach. Miłość zakwitła ...
Mała Basieńka wierzyła, że gdy dorośnie zostanie przepiękną księżniczką. Rodzice kupili jej kolorową sukienkę, diadem, berło, a nawet plastikową zastawę. Z bajek ...
Spojrzeli na posępną linię drzew na horyzoncie, którymi targał nienawistny wiatr. Widzieli powolny zanik promieni słonecznych. To już ta pora, zapadał zmierzch. Musieli ...
Przeglądał szafę w poszukiwaniu odpowiedniego stroju, ale nie miał zupełnie pojęcia, co powinien włożyć. Koszula, garnitur jakoś nie specjalnie był dla niego oczywistym ...
Z jednej strony telefon z MSZ był dla niego jedną z najlepszych informacji ostatnich dni, z drugiej nie wiedział, czego się spodziewać. W końcu tyle czasu nie widział ...
Benjamin Herman, zdrowy, z resocjalizowany belgijski obywatel, który nie marnował czasu, otrzymanego w ramach przepustki, na jakieś głupie grillowanie, czy niemodne i ...
Po raz kolejny śniła mu się dziewczynka. Tak przynajmniej myślał, bo zawsze widział ją z bardzo daleka, jednak każdej nocy zdawała się przybliżać. Mimo jej ...
Jasona obudził śpiew ptaków. Zdziwiony zauważył wzgórze oddalone może o kilometr, nad którym unosił się dym. Od razu się tam udał. Po dotarciu na szczyt jego oczom ...
Co się stało!? Gdzie my jesteśmy do chuja?! - krzyczał Zac wykrztuszając wodę z płuc - O mój Boże! Megan! - krzyknęła Amy. W tym samym momencie Jason podbiegł do niej ...
- Zajebiście! - rozległ się wrzask - Zamknij się, Zac! Nie jesteś tu sam kretynie... - Co mi zrobią? - Palant z Ciebie, Zac - Jason przyznał rację Megan - I do własnego ...
~~~~~~Rozdział 7~~~~~~ Niedziela Moja przyjaźń z Niną już jest na wysokim poziomie. Mówimy sobie o wszystkim. Tak więc było i teraz. Zadzwoniłam do Niny, aby się ...