Misja koniec szkoły cz.5 Biblioteka i kara
Moja specyficzna relacja z Maksymem rozwijała się coraz bardziej. Często nocowaliśmy u siebie nawzajem, w szkole każdy wiedział, że jesteśmy parą, a do tego weszłam w ...
Moja specyficzna relacja z Maksymem rozwijała się coraz bardziej. Często nocowaliśmy u siebie nawzajem, w szkole każdy wiedział, że jesteśmy parą, a do tego weszłam w ...
Po tym jakże intensywnym dniu, potrzebowałam długiej kąpieli. Siedziałam w wannie rozkoszując się pianą, a potem nasmarowałam swoje ciało ulubionym olejkiem i owinięta ...
Cześć kochani. W pierwszej kolejności przepraszam za okropną obsuwę, ale miałam już tydzień temu gotowe opowiadanie i przypadkiem je usnęłam. Także w ten weekend wlecą ...
Cześć, przychodzę z kolejną częścią opowiadania, o które wiele z Was prosiło. Cieszy mnie pozytywny odbiór, a także komentarze z krytyką. Piszę te opowiadania dla ...
Byłam dziewczyną z wioski, która przyjechała do wielkiego miasta jako 17-latka. Jako jedyna, ukochana córeczka rodziców, z ambicjami i dobrymi wynikami w szkole, byłam ...
Andrew Boock Toruń, 15.03.2020 - 26.03.2020 Szałas Korony drzew delikatnie poruszały się grając hipnotyczną muzykę szumu lasu. W tę symfonię wdarł się trzepot skrzydeł ...
Obudziła się w nieznajomym łóżku. Pokój, w którym się znajdowała był mały i skromny. Zupełnie różny od bogato wystrojonych pomieszczeń, do których była ...
Annette odebrała narkotyki od czarnoskórego kolegi i pojechała do mieszkania Davida. Od razu po wejściu posypała mu porządną ścieżkę. Chłopak zwinął banknot w rulon i ...
Pamiętasz ze szkoły te laski, które malowały się jak kurewki i na lekcji nie mogłeś oderwać oczu od ich jędrnych pośladków, gdy rozwiązywały zadanie przy tablicy? ...
Annette musiała sobie wszystko uporządkować w głowie, więc na kilka dni odpuściła adorowanie Pabla. W końcu jednak zaczęło jej brakować tego dreszczyku emocji ...
Kilka dni z rzędu chłopak na jej widok uciekał z tramwaju na najbliższym przystanku. Dzisiaj nie widziała go wcale. Usiadła więc na jednym z foteli i obserwowała ...
- Miranda, wstawaj. - usłyszałam głos taty tuż przy swoim uchu - Musimy porozmawiać, kwiatuszku, to bardzo ważne. - Jeszcze pięć minut, proszę- jęknęłam w poduszkę ...