Zielony
Zielone wcielenie Bruce’a, to emanacja furii, które chce jedynie miażdżyć i niszczyć wszystko dookoła. No prawie, Mięśniak miał pewien sekret, gdy księżyc był w ...
Zielone wcielenie Bruce’a, to emanacja furii, które chce jedynie miażdżyć i niszczyć wszystko dookoła. No prawie, Mięśniak miał pewien sekret, gdy księżyc był w ...
Rozdział XXIV Moja Ania to prawdziwy skarb. Odkrywanie jej kolejnych, przebogatych zresztą pokładów wrażliwości i zupełnie nietypowo pojmowanej wstydliwości, tudzież ...
Rozdział XX Spóźniliśmy się na kolację, ale jeszcze jedli. Psiarskich dawno nie ma. Na stołówkę celowo weszliśmy całą bandą w dwunastkę. Jeśli jeszcze były jakieś ...
W następnym tygodniu otrzymałem kolejną wiadomość, czy mógłbym znów przyjść do niej, gdy ona będzie szła na imprezę z koleżanką. Nie miałem żadnych planów, więc ...
Minęły 3,4 miesiące od czasu, gdy w zbiorowym seksie zostałem potraktowany przez Monikę Teresę oraz kolegów jak zabawka i seks lalka do rżnięcia. Przez ten czas ...
Odkąd dostałem się do technikum minęły już cztery lata. Od pierwszego dnia w tej szkole bardzo spodobała mi się moja nowa płomiennoruda nauczycielka języka niemieckiego ...
Teresa złapała mnie od spodu w kolanach i kolejny raz dźwignęła moje nogi w górę. Kolejny raz byłem wykręcony głową w dół, kutas w górze, tylko tym razem wydojony i ...
Rozchyliłem moje uda i przestałem zakleszczyć głowę Moniki. Ona się podniosła i stanęła na czterech kończynach. Chwilę stała tak na pieska i łapała powietrze ...
-No to zaraz jeszcze jedna niespodzianka i na dzisiaj ci wystarczy, bo jeszcze ci się kutasy spodobają. -Już mnie zdążyłaś dzisiaj znów przerżnąć, więc chyba wszystko ...
Trzeci facet, który był w pokoju, jak tylko wszedłem, podszedł do krawędzi łóżka i wyciągnął korek z cipki Moniki, upchnął go we właśnie przerżniętym rowku ...
Monika wypuściła mojego kutasa z ust, popatrzyła w dół między nogi w stronę mojej twarzy i patrząc na mnie odpowiedziała do Teresy: -Cały czas czekam i zaczynam ...
Przez kilka kolejnych dni miałam wrażenie, że ja i mój brat mamy ze sobą romans. Pisaliśmy do siebie sporo wiadomości. Zazwyczaj zaczynały się od tak zwanej prozy dnia ...