Opowiadania z tagiem #przygodowe - str 3

  • Upadły Anioł – Rozdział 1

    „To nie może być prawda, to na pewno sprawka demonów”, tak powtarzając, biegłem przestronnymi korytarzami. Nie miałem czasu podziwiać wykwintnych zdobień ścian, czy ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 37

    Śniłem, że byłem ptakiem, szybowałem po nieboskłonie, czułem promienie słońca delikatnie grzejące moje ciało. Tam w dole majaczyły drobne, niewidoczne plamki ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 35

    Każdy oddech przypominał podnoszenie piersią ogromnego głazu, nawet nie próbowała sprawdzać innych ran... Wiedziała, że jej stan był ciężki i złamanie otwarte, czy ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 34

    Pierwszy raz od wielu dni nie zaznała koszmarów, pojawiających się od jakiegoś czasu. Nie widziała płonącej wioski i licznych trupów w kałuży krwi, tak bardzo widocznej ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 32

    Po czym oderwała kawałek tuniki i owinęła nim moją dłoń. — Czyżbyś się spodziewał czegoś innego? — spytała z uśmieszkiem na twarzy. — Widocznie zbyt mało znam ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 31

    Dokuczliwe zimno zaczynało dawać o sobie znać. Cienka tunika oraz brak źródła ciepła nie pozwalały na komfortowe siedzenie, nawet „ogień” w kilku paleniskach był ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 30

    Przez pierwsze kilka dni odpoczywała w cieniu drzew zamkowego ogrodu. Jedynego miejsca, do którego mieli dostęp tylko nieliczni. Bez tych wielkich "mieszkańców" ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 29

    Obudziła się w szerokim, miękkim łożu całkowicie naga i zdezorientowana. Jej ciało krzyczało z bólu, a zaciemniona komnata delikatnie wirowała, gdy próbowała rozeznać ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 28

    Wnętrze obszernej sali wypełniła cisza, każdy z nas czekał na dalszy krok królowej, tylko Mohembe smutnym wzrokiem wodził po pustym stole. — Do powiedzenia mam dużo, ale ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 27

    Spojrzała w stronę źródła hałasu. Koło szkatułki stał ognistowłosy młodzieniec z blizną na policzku, w dłoniach trzymał jeszcze dymiący się pistolet. Tuż obok ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 26

    Odgłosy nocnego życia lasu niosły się szyderczym echem, a połyskujące ślepia wpatrywały się w drewniany fort. Cała ta sceneria wywołałaby okrzyk strachu u ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 25

    Nasze ubrania zniknęły, a ich miejsce zajęły wygodne tuniki w śnieżnobiałej barwie. Wprawdzie zakładając je, czułem się jak klaun, albo nędzny aktorzyna, mimo to były ...