Bronię się przed tobą cz.71
Edith bacznie mi się przyglądała. -Zaraz...co ty masz na głowie?- zmarszczyła brwi, podchodząc do mnie. -Sama farbujesz włosy? -Właściwie to...- jąkałam się. Elyas ...
Edith bacznie mi się przyglądała. -Zaraz...co ty masz na głowie?- zmarszczyła brwi, podchodząc do mnie. -Sama farbujesz włosy? -Właściwie to...- jąkałam się. Elyas ...
Usiadłam na krześle, które przyniosłam z kuchni i spojrzałam na swoje odbicie w lustrze. -Powinieneś założyć rękawiczki.- poleciłam, robiąc przedziałek na środku ...
Nerwowo bawiłam się zamkiem skórzanej torebki. -Myślisz, że powinienem kupić kwiaty?- zapytał, zatrzymując się na światłach. -Pewnie tak.- wzruszyłam ramionami ...
Wszystko musiałam przeliczyć od nowa. -Cztery tysiące pięćset osiemdziesiąt.- powiedziałam w końcu, wyłączając kalkulator w telefonie. -Brzmi dobrze.- przyznała Eliza ...
Popchnęłam lekko drzwi i momentalnie znalazłam się na podłodze, wykładając się jak długa. -Cholera.- jęknęłam. -Czy ja muszę być taką ciamajdą? -Sophie, wszystko ...
Pochyliłam się, czekając, aż mój żołądek zdecyduje się zwrócić to, co mu godzinę temu zafundowałam. -An ifreann.- powiedział Elyas, trzymając moje włosy ...
Przez cały tydzień próbowałam unikać Elyas'a na wszystkie sposoby, ale to było niewykonalne. Cały czas próbował mi dokuczać i bawić się w jakieś głupie gierki ...
Siedziałam na pomarańczowej kanapie, ubrana w za duże rzeczy Adama. Przez chwilę wmawiałam sobie, że tak naprawdę nie zepsułam ślubu mojej przyjaciółki, a Elyas nigdy ...
Próbowałam uspokoić swój oddech, który z każdą sekundą zdawał się być coraz bardziej niepokojący. Stresowałam się, jakbym to ja miała dzisiaj brać ślub, a ...
Zaparzyłam znienawidzoną przez siebie kawę i oparłam się o blat, spoglądając na sąsiednie bloki za oknem. Ta okolica nigdy mi się nie podobała, była wręcz ...
Conor spojrzał na mnie, jakbym przed chwilą powiedziała mu, że właśnie zmieniam płeć i jedyne, czego od niego chcę, to wymiana narządów. -Co? Powiedz, że żartujesz ...
– Niby nowe okna, a jakoś tak lepiej zamiast płyt – wyszedł z łazienki i cieszył oko słońcem przebijającym się przez czyste szkło. Wyjął naczynia ze zmywarki i ...