Wakacje 9
Patrzyłam na Bartusia jeżdżącego na karuzeli. Był zachwycony. Pojechałam z nim do oddalonego o kilka kilometrów od naszego ośrodka wesołego miasteczka. Chciałam, żeby ...
Patrzyłam na Bartusia jeżdżącego na karuzeli. Był zachwycony. Pojechałam z nim do oddalonego o kilka kilometrów od naszego ośrodka wesołego miasteczka. Chciałam, żeby ...
Nie przypadkowo zdecydowałam się na to, żebyśmy to zrobili w pokoju, jaki zajmowałam. W pamięci utkwiły mi słowa Sylwii o tym, abym pozwoliła mu się w sobie zakochać, a ...
Dla osoby niezaangażowanej ta sytuacja mogła wydawać się śmieszna, ale nam do śmiechu nie było. Iwona dała mi swój prawdziwy numer i miała zorientować się w sytuacji ...
Doszłam już do siebie po ostatnich wydarzeniach, ale czułam, że Olga i Oliwka nie będą chciały przyjąć tego do wiadomości. Ta kobieta tak naprawdę spadła mi, jak z ...
Zrobiony własnoręcznie moją najlepszą szminką napis PRAGNĘ CIĘ, na jednej ze ścian mojej sypialni dobitnie świadczył o tym, jak wielka była moja desperacja. Byłam ...
Dwaj mężczyźni w niczym nie przypominali pracowników sezonowych. Przywodzili na myśl raczej biznesmenów. Spośród setek Polaków w Holandii wyróżniał ich przede ...
Pomidorowa z makaronem świderki była wprost wyśmienita! Sabina miała talent kulinarny. Moją uwagę mimo wszystko bardziej skupiała atmosfera przy stole niż sama potrawa ...
Wszystko układało się w jasną i logiczną całość. Moje zaangażowanie i dotychczasowa chęć do pracy były spowodowane brakiem seksu. Zrozumiałem to dopiero, wtedy kiedy ...
Nie spodziewałem się, że sprawy pójdą tak szybko! Przyznam szczerze, że jak dla mnie to chyba nawet trochę za szybko. Poprzednią noc spędziłem z Sabiną i wszystko ...
Obudziłam się rano w dobrym nastroju, choć miałam małe wyrzuty sumienia że podniecenie wzięło górę nad zdrowym rozsądkiem. Jednak leżąc dłużej i analizując cała ...
Wiele bym dała, aby zobaczyć minę mojego brata, po tym, jak wysłałam mu wiadomość z propozycją spotkania. Wiedziałam, że czekał na to. Ja podświadomie także, ale ...
Choć jestem znana z cierpliwości, ta sytuacja zaczynała mnie irytować. Leżałam tak już blisko dwadzieścia minut. On siedział na krześle obok i cały czas patrzył na ...