Parawan 10.
Kontynuowaliśmy to, co zaczęliśmy w windzie. Sebastian całował doskonale. Chciałam, żeby ta chwila trwała wiecznie, z drugiej strony nie mogłam się doczekać tego, co ...
Kontynuowaliśmy to, co zaczęliśmy w windzie. Sebastian całował doskonale. Chciałam, żeby ta chwila trwała wiecznie, z drugiej strony nie mogłam się doczekać tego, co ...
Nie dopuszczałam do siebie nawet myśli, że nasza znajomość zakończy się na tym spotkaniu. Gdzieś wewnątrz mnie tliło się pragnienie, aby prowadząca tę imprezę już ...
Nie spodziewałem się, że sprawy pójdą tak szybko! Przyznam szczerze, że jak dla mnie to chyba nawet trochę za szybko. Poprzednią noc spędziłem z Sabiną i wszystko ...
Kilka tygodni później... Wyspa na Pacyfiku. Ciepły piasek przesypywał się między palcami, wiatr znad lazurowych wód oceanu muskał twarz. - Kupiłeś wszystkie moje obrazy? ...
- Wprowadzisz się do mnie. - Stwierdził zamiast zapytać, gdy drzwi windy otworzyły się wpuszczając nas do penthouse'u. - Nie uważasz, że powinieneś spytać mnie o zdanie ...
Spojrzałem ostro na ordynatora oddziału, nerwowym gestem poprawił okulary. - Zapewniam pacjentka jest w stabilnym stanie. Ma dwa pęknięte żebra i solidny guz na głowie ...
Siedziałam sztywno w fotelu. Schowany za plecami drobny, zimny przedmiot dodawał złudnej otuchy. Drzwi otworzyły się zgrzytem. Ogolony na łyso mężczyzna postawił na ...
Powiedziałam to. Przez sen, a jednak świadomie. Nie odpowiedział, tylko przyglądał mi się z niedowierzaniem. Jakby nie rozumiał co do niego mówię... Gdy zadzwonił ten ...
- Ludzie posiedli znaczną wiedzę, jednak nie zmądrzeli i równie wiele wiedzy porzucili. Odwrócili się od natury i przestali dostrzegać przebłyski pierwotnej energii ...
Wystawa była gotowa. Światło rzucane przez górne przyciemnione lampy, pozwalało jedynie dostrzec zarys najbliższego otoczenia. Każde z płócien podświetlone mocnym ...
Uciekłam do windy, mijając porzucone części garderoby. Nie odwróciłam się, nawet gdy usłyszałam brzęk tłuczonego szkła. Arian naprawdę kocha tylko swoje cenne skarby ...
Tego dnia wybraliśmy się na eleganckie spotkanie z Twoimi znajomymi z pracy. Ja w czarnej satynowej marynarce z klapami jak od smokingu Ty zaś w eleganckiej, lecz luźnej ...