Opowiadania z tagiem #korepetytorka

  • Korepetytorka 39

    Gdzieś, kiedyś słyszałam, że są trzy kłamstwa, z którymi spotykamy się każdego dnia: przemówienie polityka, statystyka i prognoza pogody. Po zaledwie dziesięciu ...

  • Korepetytorka 38

    Byłam idiotką. Mogłam się tego wcześniej domyślić. Dopiero kiedy to przede mną odkryła, zrozumiałam, że relacja Sylwii w stosunku do Pawła ma nie tylko matczyny ...

  • Korepetytorka 37

    Branowska miała bardzo dobry pomysł z tą kąpielą. Dokładnie tego potrzebowałam. Nie chodziło tylko o pozbycie się resztek zapachów i pozostałości po spotkaniu w ...

  • Korepetytorka 36

    Siedziałam nad rzeką, wpatrując się w wodę. Kilka razy przeszło mi przez myśl, że wystarczyłoby zrobić tylko kilka kroków i wszystko mogłoby się skończyć. Zawsze ...

  • Korepetytorka 34

    Rafał nie odrywał wzroku od ekranu komputera. Miał wrażenie, jakby leciał w przepaść. Jeszcze chwilę wcześniej łudził się, że to tylko sen, a dziewczyna, która ...

  • Korepetytorka 33

    Baranowski zamknął za sobą drzwi, a ja poczułam leki niepokój. Zostałam sama w pokoju z chłopakiem, który zaledwie dwa tygodnie temu chciał mnie zgwałcić. Na dodatek ...

  • Korepetytorka 32

    Przez chwile stałam jak wryta, nie do końca rozumiejąc, o co chodzi. Pierwszą myślą, jaka przyszła mi do głowy było to, że to jakaś prowokacja, a ja razem z Sylwią ...

  • Korepetytorka 29

    Wyłożyłam kawę na ławę. Był wyraźnie zaskoczony, nie spodziewał się po mnie takiego wyznania. Na jego twarzy mieszała się konsternacja, zdziwienie, zaskoczenie i ...

  • Korepetytorka 26

    Denerwowałam się przed rozmową z Baranowskim. Bałam się kilku rzeczy. Nie wiedziałam, jak zareaguje na to, co się stało, kiedy był w Warszawie. Tomasz bardzo kochał ...

  • Korepetytorka 19.

    Edyta stała spokojnie z rękoma założonymi na piersiach. Obserwowała zmagania Piotrka. Chłopak szarpał nerwowo dłonią, jakby liczył na to, że uda mu się rozerwać ...

  • Korepetytorka 14.

    - Ty jedziesz w podróż dookoła świata, czy pilnować syna sąsiadów? - zapytała Marysia, widząc, jak siłuje się z walizką, nie mogąc ja dopiąć. - Nie syna, tylko ...

  • Korepetytorka 12.

    Grzmoty i błyski zdawały się nie mieć końca. Leżeliśmy na łóżku. Paweł dotykał moich piersi, a ja głaskałam go po plecach. Nie chciałam być bierna, a na to, by ...