Druga strona mgły - Część II - 12
W środku groty Ula otworzyła powoli oczy. Leżała wtulona w Marka, który nadal był pogrążony we śnie. Czuła się tak cudownie jak jeszcze nigdy. Nie chciała, żeby za ...
W środku groty Ula otworzyła powoli oczy. Leżała wtulona w Marka, który nadal był pogrążony we śnie. Czuła się tak cudownie jak jeszcze nigdy. Nie chciała, żeby za ...
W oddali zbierała się burza, a wiatr wzmagał się coraz bardziej. Przepełnieni złowieszczą energią bojowi czarnoksiężnicy otaczający śmiałków, szykowali się do ...
Skruszone pod wpływem erozji mury zniszczonego niegdyś pałacu, jak niemy świadek obserwowały spotkanie z wrogiem. Berl w purpurowo – czarnej szacie, wzbudzał respekt swoim ...
Do środka jaskini dostało się jeszcze mroźne powietrze, które uświadomiło im o zagrożeniu jakie na nich czyhało. Koro wpatrywał się w pozostałych towarzyszy broni, z ...
Niebo przysłaniały chmury dymu, unoszącego się wokoło. Straszliwe purpurowe pociski uderzały w zamarzniętą ziemię, powodując w niej głębokie wyrwy. Znajdujące się na ...
Talan wyciągnęła nową szablę, a reszta towarzyszy za jej przykładem wydobyła miecze. Czekali z bijącym szybko sercem na przebieg wypadków, gotując się do bitwy ...
W jaskini unosił się zapach spalenizny i kurzu, a odgłosy szczękającej stali oraz wybuchów roznosiły się echem. Buntownicy walczyli dzielnie, powalając kolejnych ...
Chłód wiał znad lasu, zebrali się wspólnie, aby dowiedzieć się więcej od Amali. Ula obserwowała ją podejrzliwie, nie spodziewała się, że pod ziemią można żyć ...
Na posypanym popiołem szczycie rozmowy powoli cichły, a uwaga zebranych kierowała się wprost na wysokiego czarnoksiężnika o ciemno – różowych włosach. Dzierżył w ...
Niebo rozświetlały porozrzucane po nim gwiazdy, chłód nocy nie był jednak dokuczliwy. Podniebni wojownicy zmierzali do celu, a wiatr rozwiewał im włosy w locie. Skupieni ...
Widział wszystko tak wyraźnie, jakby cały tunel był oświetlony w każdym miejscu. Podchodził do ścian, obserwując dziwne znaki wyryte w skale, porośnięte maleńkimi ...
Nad spopieloną ziemią krążyły skrzydlate stwory, skrzecząc przeraźliwie. Nagle w powietrzu coś zaiskrzyło i powstała świecąca na fioletowo wyrwa. Przeniesieni ...