Opowiadania z tagiem #dzieci

  • Tylko za Tobą cz.50 koniec

    Najgorszy był wieczór tego samego dnia. Spędziłem go wtedy prawie do północy na posterunku policji. Udzielałem szczegółowych wyjaśnień dotyczących całej sprawy ...

  • Tylko za Tobą cz.49

    Obudziłam się leżąc na podłodze. Było mi zimno i mocno ścierpłam. Rozejrzałam się, dookoła ale nie rozpoznałam tego miejsca. To nie był mój pokój. Poza ...

  • Tylko za Tobą cz.48

    Obudziłem się z bardzo uciążliwym bólem głowy. Mój organizm nie cierpiał wina, nawet w małych ilościach. Nawet te dwa kieliszki zrobiły w moim ciele spustoszenie ...

  • Tylko za Tobą cz.47

    Kilka minut po osiemnastej po emocjonującej partyjce gry w Eurobiznes nadszedł czas na tort. Kremowe ciasto toffee posypane płatkami z czekolady wyglądało wyśmienicie ...

  • Tylko za Tobą cz.46

    W wykonywaniu swoich obowiązków służbowych starałem się być perfekcyjny. Wszystkie prace wykonywałem wedle instrukcji bądź według potrzeby sytuacji, ale zachowując ...

  • Tylko za Tobą cz.44

    Bez problemu rozpoznałem wjeżdżającego na parking ojca Agi w czarnym Mercedesie. Jego pojawienie się tutaj nie zwiastowało nic dobrego. Tak przynajmniej podpowiadały mi ...

  • Tylko za Tobą cz.43

    Kilka razy jeszcze miewałem koszmary, że ojciec Agi chce mnie zabić. Za każdym razem jednak przerywałem sen, gdy miałem dostać nożem czy z pistoletu. Nie wierzyłem w sny ...

  • Tylko za Tobą cz.40

    Kiedy otworzyłem oczy siedzieli już obok moi goście. Nie wiem jak długo czekali, ale to ja byłem chyba najbardziej stęskniony. – Długo spałem? – Jesteśmy tutaj od ...

  • Tylko za Tobą cz.30

    Nie miałem pojęcia ile czasu przespałem, ale każda chwila poświęcona na ten cel dodawała mi sporo energii. Energii, która była mi teraz niezbędna do powrotu do życia ...

  • Niania. Cześć dwudziesta szósta.

    Zaraz po tym, jak się obudziłam, przypomniała mi się pewna scena ze studiów. Otóż jedna z moich koleżanek przyszła któregoś dnia na zajęcia z bananem od ucha do ucha ...

  • Tylko za Tobą cz.27

    Obróciłem się za siebie. Telefon podświetlał się, ale nie wibrował i nie dzwonił. Sięgnąłem go natychmiast. Musiał się wyciszyć podczas jazdy rowerem. Kierunkowy 056 ...

  • Duch córki

    Marlena siedziała na brzegu łóżka, ręce drżące. W półmroku pokoju ukazała się Julia, jej córka, której śmierć wciąż była dla niej nie do pojęcia. Julia ...