Opowiadania z tagiem #SEKS - str 48

  • Ginekolog hobbysta 1

    Jechałam zamyślona autobusem relacji Kraków - Nowy Sącz do rodzinnego domu na weekend. Nie byłam tam już trzy tygodnie i najwyższa pora na nadrobienie zaległości. Z ...

  • Wszystko zostanie w rodzinie, cześć jedenasta

    Pokój był ciasny, widać, że jednoosobowy. Zdziwiło mnie to, bo widziałam go z jakąś kobietą. Pomyślałam, że być może specjalnie podnajął to pomieszczenie tylko po ...

  • Wszystko zostanie w rodzinie cześć ósma

    Poprosiłam go by odpoczął chwile po tym masażu, a sama poszłam do kuchni. Wypiłam łyk zimnej wody, by trochę ostudzić swoje ciało. Po cichu liczyłam także, na ...

  • Wszystko zostanie w rodzinie cześć siódma

    Są ludzie, którzy nie potrafią żyć bez wanny i uważają, że prysznic to najlepsza rzecz na świecie. Nigdy w życiu nie podpisałabym się pod tą tezą, zwłaszcza teraz ...

  • Niebieski tygrys – prolog

    Hej! Ponownie, dawno mnie tu nie było. Szczerze mówiąc, nie miałam ostatnio weny do niczego, ale staram się wrócić. Wrzucam poniżej prolog, który dawałam już pod ...

  • Wszystko zostanie w rodzinie część szósta

    Długo nie mogłam zasnąć. Kiedy już mi się udało miałam sen erotyczny. Śniło mi się, że ja Piotr uprawiamy namiętny seks w moim małżeńskim łóżku. Kiedy się ...

  • Wszystko zostanie w rodzinie część piąta

    Piotr zaproponował, abym zdjęła szpilki, bo jest mi w nich zapewne niewygodnie. Zastrzegł, że nie jest to kolejne zadanie, tylko prosi o to dla mojej wygody. To było miłe z ...

  • Wszystko zostanie w rodzinie cześć czwarta.

    - Krok numer cztery, to według mnie krok, na którym możesz się wycofać z gry, ze względu na poświęcenie jakiego musisz w nim dokonać, więc postanowiłem zanim przejdę ...

  • Wszystko zostanie w rodzinie część trzecia.

    Robiło się coraz bardziej gorąco i to zarówno dosłownie jak i w przenośni. Poza podnieceniem i ogromną ekscytacją odczuwałam także fizyczny gorąc. Spojrzałam na ...

  • Wszystko zostanie w rodzinie część druga.

    Zapukałam delikatnie. - Wejdź, zapraszam - odezwał się męski głos po drugiej stronie. Nie wiedziałam co tam zastane. Trochę się bałam, trochę byłam podekscytowana ...