Tinder Life cz.5- Koniec tego dobrego
Po powrocie wykąpałem się jeszcze raz, bo wychodząc od niej musiałem założyć nieświeżą bieliznę. A mam fioła na tym punkcie i straszną bolączką było dla mnie ...
Po powrocie wykąpałem się jeszcze raz, bo wychodząc od niej musiałem założyć nieświeżą bieliznę. A mam fioła na tym punkcie i straszną bolączką było dla mnie ...
Są niczym ogień i woda. Ona - doskonale zapowiadająca się pianistka, on - człowiek działający w półświatku. Nieoczekiwanie ich drogi krzyżują się, gdy Mateusz i ...
W pokoju panował niezły bałagan. Ubrania porozrzucane bezwładnie. Kilka butelek po napojach w tym jedna po whisky i wódce. - Ble!- wzdrygnąłem się na widok resztki ...
- Gdzie ja jestem? Otworzyłem oczy, głowa mnie bolała niemiłosiernie. Zawsze to samo. Popijanie wódki gazowanym, nawet Pepsi zawsze kończyło się dla mnie tragicznie. O ile ...
Witam po przerwie wracam z kolejnymi opowiadaniami, zachęcam do przeczytania poprzednich części,gdyż będzie to kontynuacja. Po ostatnich wydarzeniach nie mogłam się ...
Mam na imię Natalia. W zeszłym roku skończyłam trzydziestkę. Pracuję w średniej wielkości biurze tłumaczeń w jednym z większych polskich miast. Nie mam dzieci, nie ...
Dagmara korzystając z okazji, że znajomi wyjechali na weekend postanowiła skupić się na pisaniu pracy magisterskiej. Wstała rano, zaspana wyszła ze swojego pokoju ...
W deszczowy dzień, na pustym skrzyżowaniu, ktoś obcy wsiada do auta Mari. I to właśnie jest początek jej kłopotów, bo seksowny mężczyzna o nieciekawej, mrocznej ...
Jeśli ktoś nie widział wcześniejszych opowiadań dotyczących mojej żony i córki zapraszam. Dzisiaj opowiem wam historie dotyczącą mojej żony i naszego wspólnego ...
Ten weekend miał być niesamowity. K zamierzała robić damską imprezę w domu a my z bratem mieliśmy jechać do Warszawy, spotkać się z ekipą, której nie widzieliśmy ...
Kolejny wkurwiajacy dzień. Miałem dość, straciłem dzisiaj bardzo dużo pieniędzy, bardzo. Od 4 dni moje sklepy przynosiły wyłącznie straty. - Nie jest to jednak takie ...
-Nosz jasna cholera, kolejna runda przegrana... Tego dnia to już była 4 z rzędu. Lubiłam czasem pograć trochę na kompie pod nieobecność mojego chłopaka czy razem z nim ...