MEM

Marta Ewa M., 41 lat
Życie jest jak jajo – trzeba je znieść. ;) Knowledge is power.
razem:   thumb_up 2 058 thumb_down 10 mode_comment 154 visibility 139 754
  • Poszedł kreacjonista do nieba,

    zobaczył Boga i zagaja:
    – Panie, powiedz mi, jak stworzyłeś wszechświat?
    – Cóż... Wielki Wybuch, cząstki i antycząstki, ekspansja wykładnicza..., no cóż..., resztę wiesz.
    – A jak stworzyłeś wszystkie żywe istoty?
    – No, abiogeneza, potem ewolucja i powoli wszystko się działo. No cóż, wasi naukowcy już dawno wszystko rozpracowali.
    – A jak stworzyłeś człowieka?
    – Naczelne, znowu ewolucja... No, oczywiście nie bez trudu…. Co, nie chodziłeś do szkoły?
    – Ale przecież w Biblii jest napisane o siedmiu dniach i tak dalej!
    – A jak miałem opowiedzieć starożytnym dzikusom o antycząstkach, abiogenezie i ewolucji?!

  • Stary ksiądz rozmawia z nowym księdzem.

    – Za co cię przenieśli z tamtej parafii?
    – Cóż..., wstyd przyznać... Jestem pedofilem i ukrywałem to przez długie lata.
    – To faktycznie wstyd! Trzeba się dzielić!

  • Turysta z Teksasu,

    kręcąc głową, spogląda na wieżę Eiffla.
    – Jestem w Paryżu już szósty raz, a tym Francuzom jeszcze nie udało się dowiercić do ropy.

  • Stanowisko MSZ Chin w sprawie Ukrainy:

    "Atak sił liczących poniżej miliona żołnierzy to nie jest żadna inwazja.".

  • Putin przybywa do głównej świątyni sił zbrojnych,

    aby modlić się o sukces rosyjskiej operacji.
    Podchodzi do największej relikwii świątyni – czapki Hitlera – i pyta:
    – Wiesz Adi, dlaczego przegrałeś wojnę?
    Świątynia jest nowoczesna, interaktywna, więc eksponat zmuszony jest odpowiedzieć:
    – Wiem. Bo nie posłuchałem rady Bismarcka – "nigdy nie walcz z Rosjanami".
    – Tak! Więc odpowiedz mi. Dlaczego nie mogę zdobyć Ukrainy?
    – Bo ty też nie posłuchałeś rady Bismarcka.
    – Przecież to my jesteśmy Rosjanami!
    – A kto ostatnio napisał cały artykuł, że Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród?

  • Putin dzwoni do Scholza:

    – Uznaliśmy trzy republiki: DRL, ŁRL i NRD.
    – NRD?! Jak to: NRD?!
    – Taaaak... Wiedziałem, że co do dwóch pierwszych nie będzie zastrzeżeń.

  • "Kryzysowy" żart z PRL-u

    –  Co to jest: niesiony przez idącą po ulicy kobietę deficyt w deficycie?
    –  Szynka owinięta w papier toaletowy.

  • Ustroje

    - Maoizm: mam trzy krowy; rząd zabiera wszystkie, zabija i mięso dzieli po równo.

    - Komunizm: mam trzy krowy; rząd zabiera je do kołchozu, gdzie zdychają.

    - Narodowy socjalizm: mam trzy krowy; rząd zabiera dwie i zamienia je na armaty.
      
    - Faszyzm: mam trzy krowy; rząd ustanawia cenę maksymalną na mleko, a krowy każe zakolczykować, bym ich nielegalnie nie zjadła.  

    - Socjalizm: mam trzy krowy; rząd odbiera mi pod przymusem mleko, które potem mogę kupić w państwowym sklepie na kartki.  

    - Socjaldemokracja: mam trzy krowy; rząd skupuje ode mnie mleko i za moje podatki rozdaje za darmo w szkołach, gdzie dzieci wylewają je do zlewu.  

    - Państwo opiekuńcze: mam trzy krowy; muszę sprzedać jedną, by starczyło na badania weterynaryjne i na podatki od dwóch pozostałych.  

    - Eurosocjalizm: mam trzy krowy; rząd każe mi zabić jedną, bo krów jest za dużo – i drugą, bo krowa sąsiada jest chora na pryszczycę.  

    - Kapitalizm: mam trzy krowy; sprzedaję jedną i kupuję byka!"

  • Pani poleciła dzieciom w klasie,

    żeby napisały wierszyk o jakimś zwierzątku.  

    Po chwili zgłosił się Jasiu się i przeczytał:
    – "W Himalajach, w Himalajach,
    Słoń powiesił się na jajach."

    Pani oczywiście się to nie spodobało i kazała Jasiowi wierszyk poprawić. Jasio pogłówkował, napisał i czyta:
    – "W Himalajach, w Himalajach,
    Słoń powiesił się na..."
    – Jasiu!!!
    – ..."na trąbie..."
    – No, Jasiu, to już ładniej...
    – ..."I jajami w drzewo rąbie...".

  • Bóg wezwał do siebie Trumpa, Putina i Kaczyńskiego i oznajmia im:

    – Za pół roku będzie koniec świata. Musicie to przekazać ludziom.

    Trump wraca do Stanów, zwołuje konferencję prasową i mówi:
    – Mam dla was dwie wiadomości. Dobrą i złą. Pierwsza jest taka, że Bóg istnieje, a druga, że za pół roku koniec świata, więc się pomódlmy.

    Z kolei Putin u siebie mówi z kolei:  
    – Mam dwie złe wiadomości. Pierwsza: Bóg istnieje, druga: a za pół roku koniec świata.

    Kaczyński zaś ogłasza Polakom, co następuje:
    – Mam dwie dobre wiadomości. Pierwsza: Bóg istnieje. Druga: my rządzimy do końca świata.

  • Pociągiem podróżują Żyd i katolicki ksiądz.

    – Ja bardzo szanownego pana idę przeprosić – odzywa się Żyd. – Kto pan jesteś?  
    – Jestem katolickim księdzem.  
    – Katolicki ksiądz...? A co pan możesz być więcej?  
    – Jak by mi się udało, mógłbym zostać biskupem.  
    – Biskup? Aj, ja ja jaj. Biskup... A co pan możesz zostać więcej?  
    – Jak by mi się bardzo udało, mógłbym zostać kardynałem.  
    – Kardynał? Ten w czerwonym? Ten z brzuszkiem? Aj, ja ja jaj. A co pan możesz zostać więcej?  
    – No, jak by mi się bardzo udało, mógłbym zostać papieżem.  
    – Papież! Ten w białym. W Rzymie. Aj, ja ja jaj. ...A co pan możesz zostać więcej?  
    Zirytowany ksiądz:  
    – Przecież nie zostanę Panem Bogiem!  
    – A jednemu z naszych się udało...