Ania i Patryk cz8.
Cały wieczór rozmawialiśmy, marzyliśmy i opowiadaliśmy o swoich żądzach i pragnieniach. Pierwszy raz otworzyłem się tak bardzo przed kobietą. Było nam idealnie. Moje ...
Cały wieczór rozmawialiśmy, marzyliśmy i opowiadaliśmy o swoich żądzach i pragnieniach. Pierwszy raz otworzyłem się tak bardzo przed kobietą. Było nam idealnie. Moje ...
Nigdy nie podejrzewałem siebie o skłonności biseksualne, jednak dla Ani, po tym, co się wydarzyło, byłem gotów zrobić wszystko. Byłem zakochany w cudownej kobiecie, ona ...
Roberta znała od 3 lat. Pracują razem. 38-letni facet, który na nią działa, podnieca ja na co dzień w pracy. Lubi jego towarzystwo. Na spotkaniach firmowych widzę jak ...
Miała jedno marzenie. Nie! To nie było tylko marzenie. Już przecież kiedyś to przeżyła. Co jakiś czas wracało do niej to szczególne wspomnienie. Teraz prawie tak ...
ROZDZIAŁ 11/11 *** NIEDZIELA – Dobrze, wystarczy już! Przestań mnie obcałowywać, bo dzieci… – Ewa leniwie machnęła dłonią. – Co dzieci? Już ci buziaczka we ...
Zwariowałem. Tym razem naprawdę. Albo śnię. Jedno z dwojga. Póki co, szczypię się w ramię, ale nic się nie dzieje. Nie budzę się w szpitalu podłączony do jakiejś ...
Kilka dni po upojnym dniu spędzonym na obijaniu swojej i cudzych twarzy, karesach ponętnej sąsiadki i jej propozycji, dalej nie udało mi się wymyśleć niczego w związku z ...
Swoją obecną żonę poznałem na jakiejś imprezie, gdy była jeszcze dziewczyną mojego brata. Im jednak nie wyszło i bardzo szybko zostaliśmy parą. Ślub wzięliśmy zaraz ...
- Aleee mi błogoooo - powiedziała nie otwierając oczu. Leniwie przeciągnęła się na leżaku. Patrzyłem na moją nagą ukochaną, wygrzewającą się na nagiej plaży ...
Hej Kotek ! - usłyszałem w słuchawce głos żony. -Chata jakoś wygląda, czy zrobiłeś piątkowe gotowanie i jest krajobraz bo bitwie - rzuciła, ale nie było w tym żadnej ...
Z niecierpliwością czekałem, aż nastąpi kolejny czwartek. Każdy dzień zdawał się, trwać wiecznie. W głowie krążyły miliony pomysłów. Z Kamilą pisaliśmy jak ...
Ten weekend miał być niesamowity. K zamierzała robić damską imprezę w domu a my z bratem mieliśmy jechać do Warszawy, spotkać się z ekipą, której nie widzieliśmy ...