W blasku sygnetów V
Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni autora. Wszelkie podobieństwo do autentycznych osób żywych lub zmarłych ...
Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni autora. Wszelkie podobieństwo do autentycznych osób żywych lub zmarłych ...
Był listopad, piątek. Wracałam piechotą z imprezy integracyjnej w banku, gdzie dostałam pracę po znajomości. Skończyłam licencjat z socjologii i poszłam na magisterkę ...
Ktoś głupi powiedział kiedyś, że ponieważ ma siostrę, zawsze będzie mieć przyjaciela. Siedząc w zatłoczonym pociągu, który z dwugodzinnym opóźnieniem wiezie mnie do ...
Tytuł oryginału: „Something in the Water” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
Mieszkam w wojewódzkim mieście w bloku wraz z rodzicami i siostrą bliźniaczką, Bereniką. Na imię mi Bogna, z siostrą zawsze trzymałam się blisko i zawsze sprawiałyśmy ...
Tytuł oryginału: „Sleepwalking Mom” Autor oryginału: BigZeke13 Korekta: SugoEre, KawaiiBoy007, TakiJeden Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc ...
Leżałem na łóżku i starałem się przetrawić to, co się stało. Nie miałem prawa narzekać. Udało mi się w bardzo krótkim czasie zaciągnąć do łóżka dwie z trzech ...
Wszystko układało się w jasną i logiczną całość. Moje zaangażowanie i dotychczasowa chęć do pracy były spowodowane brakiem seksu. Zrozumiałem to dopiero, wtedy kiedy ...
Michał szedł powoli zaśnieżonym chodnikiem, a mróz szczypał go w policzki. Śnieg skrzypiał pod butami, a każdy krok wydawał się cięższy, jakby nogi wciąż ...
Tym razem mam dla was coś dedykowane dla pewnej Jagody ;) Mam nadzieje że zarówno osoba do której dedykacja powstała jak i cała reszta czytelników uzna to za chociaż ...
- Kurde... Ja już więcej nie piję – stwierdził Paweł odstawiając na stół pustą puszkę piwa. Wszyscy spojrzeliśmy na niego z radosnym zdziwieniem. - Chory jesteś ...
Niezadowolona Rusty mruknęła pod nosem ,,Gratuluje’’ i opuściła gabinet Profesor McGonagall trzaskając drzwiami. Miała cichą nadzieję, że to właśnie Gabriella ...