Opowiadania z tagiem #seks - str 4

  • Korepetytorka 38

    Byłam idiotką. Mogłam się tego wcześniej domyślić. Dopiero kiedy to przede mną odkryła, zrozumiałam, że relacja Sylwii w stosunku do Pawła ma nie tylko matczyny ...

  • Wandzia - Początki

    WANDZIA CZĘŚĆ 1 - POCZĄTKI CZWARTEK Nienawidzę robić zakupów w Biedronce. Naprawdę. Nie dość, że mało w niej miejsca, palety stoją w przejściu, to w dodatku ...

  • Amadeusz 16

    Nie tego spodziewałem się, jadąc na te wakacje. Miałem naładować akumulator i odpocząć od moczenia kutasa w cipkach. I co wyszło? Wdałem się w gorący romans z laską ...

  • Terapeutka 16

    Mało brakowało. Takimi słowami najogólniej i najłagodniej można było posumować to, co się stało. Bo jak inaczej nie przeklinając skomentować sytuacje, w której ...

  • Sponsor 19

    Nie zdążyłam się obejrzeć, kiedy dostrzegłam, jak Wojtek wyskakuje zza moich pleców i rzuca się na Konrada. Zaskoczył go. Jestem pewna, że inaczej nie byłby w stanie go ...

  • Korepetytorka 37

    Branowska miała bardzo dobry pomysł z tą kąpielą. Dokładnie tego potrzebowałam. Nie chodziło tylko o pozbycie się resztek zapachów i pozostałości po spotkaniu w ...

  • Sponsor 18

    Wszystko, co dobre w końcu się kończy. W moim przypadku były to trzy miesiące. Dokładnie przez taki okres moje spotkania ze sponsorem miały czysto seksualny i dyskretny ...

  • Emigrantki 48

    Stałam jak sparaliżowana. Początkowo myślałam, że mam zwidy, albo to po prostu mi się śni. Zawołałam Olę. Jej reakcja na to, co zobaczyła, tylko utwierdziła mnie w ...

  • Sexpill

    Burza uderzyła w miasto z taką siłą, że techno-stragany zwinęły swój sprzęt w mniej niż minutę. Ulica Ambrozji, zwykle gorejąca blaskiem neonów – skryła się za ...

  • Terapeutka 15

    Po raz pierwszy czułam się zagrożona atakiem ze strony pacjenta. Właściwie powinnam powiedzieć pacjentów, bo było ich dwoje. Siedzieli naprzeciwko siebie. Ona miała w ...

  • Korepetytorka 36

    Siedziałam nad rzeką, wpatrując się w wodę. Kilka razy przeszło mi przez myśl, że wystarczyłoby zrobić tylko kilka kroków i wszystko mogłoby się skończyć. Zawsze ...

  • To tylko Ja.

    Tego wieczora odbywał się koncert mojej ulubionej orkiestry – natury. Wsłuchiwałem się hipnotycznie w dźwięk spadających kropel deszczu, które wydaje się chaotycznie i ...